Bitcoin w niebezpiecznym układzie? Analitycy widzą powtórkę z 2025

Bitcoin próbuje ustabilizować się po gwałtownej wyprzedaży, która zepchnęła kurs w okolice 91 500 dolarów. Rynek wciąż analizuje, czy obecny spadek to zwykła korekta, czy początek większego trendu. Anonimowy analityk Axel Bitblaze zwrócił uwagę, że obecny układ przypomina pierwszy kwartał 2025 roku. Wtedy BTC również spadł, mimo że giełdy akcji jeszcze rosły. Kilka tygodni później oba rynki zaliczyły wspólny twardy zjazd.

🎉 Zarejestruj się na MEXC i zgarnij bonus do 10000 USDT. Handluj bez weryfikacji KYC i z dźwignią do x500 Odbierz bonus →

Powtórka z początku 2025 roku?

Bitblaze zauważa, że Bitcoin osiągnął szczyt 6 października, po czym stracił już około 18 procent. Natomiast S&P 500 dopiero teraz zaczyna delikatnie zawracać. Według analityka to niemal kopia wcześniejszego cyklu. Najpierw spada BTC, choć nie ma wyraźnego negatywnego impulsu. Rynki akcji chwilę jeszcze rosną, bo reagują wolniej. Potem kapitał wyczuwa ogólne osłabienie i zaczyna uciekać z giełd. Wtedy Bitcoin na moment pogłębia spadki, zanim złapie pierwszy oddech.

Bitblaze twierdzi, że jesteśmy w trzeciej lub czwartej fazie tego schematu. Uważa, że większość spadków jest już za nami, choć może jeszcze się pojawić się jedno mniejsze zawirowanie. Jego zdaniem potencjalne ryzyka już się formują. Wskazuje na rosnące rentowności obligacji w Japonii, problemy płynnościowe mniejszych banków w USA oraz dużą wrażliwość rynku na polityczne plotki.

Według analityka te czynniki rozwijają się wolno, a najgroźniejsze sygnały często pojawiają się nagle.

Niedźwiedzie nadal naciskają

Choć krótkoterminowe dane wyglądają odrobinę lepiej, inni eksperci zachowują ostrożność. Axel Adler Junior podkreśla, że struktura rynku BTC wciąż prezentuje się wyraźnie niedźwiedzio. Szybka wersja Bull-Bear Structure Index wzrosła z -41,89 do -27,82. To oznacza, że presja podaży trochę osłabła, ale wciąż utrzymuje się poniżej -25%, co pokazuje niekorzystny układ.

W dodatku dane o przepływach wciąż sugerują przewagę sprzedających. Adler wskazuje na negatywny taker flow, presję na rynkach instrumentów pochodnych i odpływy z ETF-ów. Wszystkie trzy czynniki pogłębiają niepewność.

Słaba pozostaje również instytucjonalna strona rynku. Coinbase Premium Gap spadł do -90 dolarów, czyli jednego z najniższych poziomów w tym roku. Kiedy duzi inwestorzy akumulują BTC, ten wskaźnik zwykle rośnie. Teraz jednak to handel detaliczny na Binance nadaje ton. Analitycy ostrzegają, że taki układ często zwiększa zmienność i ryzyko kolejnych spadków.

Mimo to wielu ekspertów podkreśla, że presja może słabnąć. Jeśli ostatnia faza „wymuszonej sprzedaży” rzeczywiście dobiega końca, rynek może zbliżać się do punktu, w którym negatywne emocje zaczynają wygasać.