„Bitcoin to moneta memowa”. Ekspert wymienia całą masę wad BTC i nie zostawia na nim suchej nitki

Na rynku, jak i w każdym innym obszarze działalności, kiedy idzie dobrze, to nie brakuje optymizmu i pochlebnych komentarzy. Jednak kiedy tylko zaliczysz drobne potknięcie, do głosu dochodzą krytycy. Zdaje się, że ten schemat dobrze obrazuje sytuacja Bitcoina i nastroje, które zmieniły się w ostatnim czasie diametralnie. Jeszcze niedawno wszyscy zachwycali się królem kryptowalut. Po przehajpowanym wydarzeniu, jakim na ten moment wydaje się wprowadzenie BTC ETF, pojawia się coraz więcej krytyki. Justin Bons, założyciel i dyrektor ds. IT Cyber ​​Capital, w swoim najnowszym wpisie na X stwierdził, że Bitcoin to moneta memowa.

Bitcoin zbiera cięgi od krytyka

Justin Bons, założyciel i dyrektor ds. IT Cyber ​​Capital, najstarszego funduszu kryptowalut w Europie, zasłynął na X ze swoich ostrych komentarzy. 29 stycznia ekspert kryptowalutowy na celownik wziął Bitcoina i nie szczędził wobec niego krytyki. We wspomnianym poście Bons stwierdził, że Bitcoin to moneta memowa.

W uzasadnieniu Bons ocenił, że Bitcoin nie ma żadnego „celu ani poważnej użyteczności”. Według niego podobnie, jak w przypadku monet memowych, Bitcoin służy wyłącznie do spekulacji cenowych. Brzmi znajomo? Owszem. W zeszłym roku Warren Buffet wywołał wściekłość społeczności kryptowalut, gdy stwierdził, że Bitcoin to token hazardowy, który sam w sobie nie przedstawia żadnej wartości.

Jednak Bons przedstawił więcej argumentów krytycznych wobec BTC. Założyciel Cyber ​​Capital krytykował niską skalowalność BTC, wspominając o braku „pojemności” w nawiązaniu do jego maksymalnej wydajności wynoszącej 7 transakcji na sekundę (TPS). Ponadto Just Bons wspomniał o braku „programowalności” lub „długoterminowego bezpieczeństwa” króla kryptowalut. Tym samym oceniał, że BTC „nie wykazuje użyteczności”.

Zobacz też: Amazon nakręci film o słynnej Bitcoinowej parze. Będziecie oglądać?

Krytyków Bitcoina jest znacznie więcej

Krytyka i argumenty przedstawione przez Bonsa nie są nowe. Inni eksperci podzielają niektóre kontrowersyjne uwagi krytyczne Bonsa wobec Bitcoina. Wspomniany wyżej Warren Buffet, ale także Ari Paul, założyciel i dyrektor ds. informatyki w BlockTower Capital. Paul wspomniał niedawno o problemach związanych z bezpieczeństwem i znikomą użytecznością.

W przeszłości uwagi wobec BTC zgłaszał również Peter Schiff Dyrektor generalny i główny strateg Euro Pacific Capital. Niegdyś w jednym z wywiadów powiedział: Osobiście uważam, że bańka Bitcoin pęknie przed bańką dolarową. Możemy mieć kryzys kryptowalutowy, zanim będziemy mieli kryzys dolarowy.

Pojawiają się też zarzuty dotyczące rzekomego negatywnego wpływu Bitcoina na środowisko. Bill Gates stwierdził niegdyś w wywiadzie dla „The New York Times”, że Bitcoin zużywa więcej energii elektrycznej na transakcję niż jakakolwiek inna metoda znana ludzkości.

Jednym z głośniejszych sceptyków Bitcoina jest Paul Krugman. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii i felietonista „The New York Timesa” w jednym z felietonów napisał, że Bitcoin miał kilkanaście lat, by pokazać, że faktycznie posiada jakąś użyteczność. Jak ocenił, kryptowaluty nie odgrywają prawie żadnej roli w normalnej działalności gospodarczej. Właściwie jedyny przypadek, kiedy słyszymy o ich używaniu jako środka płatniczego – pomijając handel spekulacyjny – ma związek z nielegalną działalnością.

Może Cię zainteresować:

BitcoinBTCJustin Bonskrytykaprognozy
Komentarze (1)
Dodaj komentarz
  • JK

    Założyciel Cyber ​​Capital krytykował niską skalowalność BTC, wspominając o braku „pojemności” w nawiązaniu do jego maksymalnej wydajności wynoszącej 7 transakcji na sekundę (TPS).”

    Kiedy ci jaskiniowcy wyjdą w końcu z jaskini i dowiedzą się, że od sześciu lat działa i burzliwie rozwija się Lightning Network o wydajności milion transakcji na sekundę, gdzie nie tylko wszystkie szitkojny ale nawet Visa i Mastercard mogą schować się do mysiej dziury.

    Ceterum Censeo: Gates to szkodnik i głąb 🙂