Inwestorzy na giełdzie Bitfinex wykazują się obecnie niespotykaną wręcz determinacją w obliczu spadków na rynku kryptowalut.
Liczba pozycji długich z wykorzystaniem depozytu zabezpieczającego wzrosła do poziomu około 72 700 BTC, co stanowi najwyższy wynik od początku 2024 roku. Od października portfele wielorybów na tej platformie powiększyły się o blisko 17 700 jednostek głównej kryptowaluty, mimo że jej cena oscyluje w granicach 89 000 USD. Aktywność ta jest o tyle istotna, że historycznie poziomy te zwiastowały nadejście szczytów rynkowych, jak miało to miejsce w marcu 2024 roku przy cenie 73 000 USD. Obecna sytuacja pokazuje jednak, że gracze o głębokich kieszeniach nieustannie skupują spadki, wierząc w rychłe odwrócenie trendu. Rynek kryptowalut znajduje się w trudnym momencie, notując serię trzech spadkowych miesięcy z rzędu, co jest zjawiskiem niespotykanym od czasu bessy w 2022 roku.
Analiza nastrojów rynkowych i zachowanie wielorybów
Interesującym aspektem strategii stosowanej przez największych graczy na Bitfinex jest fakt, że ich pozycje często działają jako wskaźnik kontrariański. Oznacza to, że rekordowe poziomy zaangażowania w długie pozycje pojawiają się zazwyczaj wtedy, gdy rynek zmaga się z największą presją sprzedażową. W przeszłości sygnałem do rzeczywistego odbicia było dopiero gwałtowne zamknięcie tych pozycji przez tak zwane słabe ręce, co oczyszczało arkusz zleceń z nadmiaru lewarowanych zakładów. Takie zjawisko obserwowaliśmy podczas zawirowań związanych z japońskim jenem w sierpniu 2024 roku, kiedy Bitcoin osiągnął lokalne dno w okolicy 49 000 USD. Podobna sytuacja miała miejsce w kwietniu 2025 roku, gdy kurs spadł do 75 000 USD, a redukcja dźwigni finansowej stała się fundamentem pod późniejsze wzrosty. Obecny upór spekulantów sugeruje, że rynek może jeszcze szukać twardego dna, zanim nastąpi definitywny zwrot akcji.
Prognozy ekspertów i perspektywy na koniec roku
Eksperci rynkowi bacznie obserwują zachowanie Bitcoina, który zmaga się z silnym oporem w okolicach 92 000 USD. Joel Kruger z grupy LMAX wskazuje, że kluczowym poziomem wsparcia, którego obrona jest niezbędna dla zachowania optymizmu, pozostaje bariera 80 000 USD. Z kolei analitycy serwisu Changelly sugerują, że mimo chwilowej słabości, Bitcoin może zakończyć rok z umiarkowanym zyskiem, celując w okolice 88 800 USD.
Bardziej optymistyczne scenariusze zakładają, że jeśli warunki makroekonomiczne się ustabilizują, realnym celem pozostaje przedział od 105 000 USD do 110 000 USD jeszcze przed końcem grudnia. Inwestorzy nie zapominają również o Ethereum, które w obliczu obecnej zmienności staje się coraz bardziej atrakcyjne dla portfeli nastawionych na długi termin. Przewidywania na rok 2026 są jeszcze śmielsze, wskazując na potencjalne wzrosty Bitcoina w kierunku 150 000 USD, co napędzane jest stałym napływem kapitału instytucjonalnego.