Największa kryptowaluta świata, Bitcoin, wspięła się w okolice 123 780 USD, niemal dorównując historycznemu szczytowi osiągniętemu w połowie sierpnia. Choć 124 128 USD pozostaje chwilowo poza zasięgiem, silna dynamika i splot sprzyjających czynników makroekonomicznych sugerują, że to dopiero preludium do dalszych wzrostów.
Analitycy wskazują, że Bitcoin coraz mocniej ugruntowuje swoją pozycję jako „cyfrowe złoto”. Joe DiPasquale, szef firmy BitBull Capital, komentuje, że „szerszy układ pozostaje byczy, a przedłużający się shutdown rządu prawdopodobnie będzie nadal napędzał zainteresowanie twardymi aktywami i wspierał popyt na Bitcoina jako alternatywny magazyn wartości”. Potwierdzeniem tego trendu jest znaczny napływ kapitału do BTC – niektóre źródła informują o wpływie rzędu 1,5 miliarda dolarów. Słabość dolara amerykańskiego, napędzana politycznymi tarciami i perspektywą dalszych obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, dodatkowo skłania do szukania alternatyw, z których korzystają zarówno król tokenów, jak i królewski metal.
Likwidacje shortów i prognozy analityków: 135 000 USD i więcej?
Gwałtowny wzrost cen zaskoczył i spalił graczy spekulujących na spadek ceny. W ciągu 24 godzin zlikwidowano krótkie pozycje na Bitcoinie o wartości 153 milionów dolarów, co stanowiło część ogólnej likwidacji kryptowalutowych pozycji o wartości 294 milionów dolarów. Tak silne „wyciśnięcie” shortów zazwyczaj jest wczesnym sygnałem silnego, niespodziewanego trendu wzrostowego.
Eksperci rynkowi natychmiast skorygowali swoje prognozy. Standard Chartered, poprzez swojego Global Head of Digital Assets Research, zasugerował w nocie analitycznej, że Bitcoin może osiągnąć 135 000USD już w następnym tygodniu. Podobne bycze nastroje panują wśród innych analityków. Analitycy Citi prognozują, że w ciągu 12 miesięcy cena Bitcoina może osiągnąć nawet 181 000 USD. Ponadto bank wylicza, że na bazie zmienności względem złota, kurs BTC mógłby urosnąć o około 40 proc. względem obecnych poziomów, dochodząc w okolice 165 000 USD.
Uptober: sezonowość i hossa w cieniu ETF-ów
Historyczna analiza przemawia za kontynuacją rajdu. Październik zamykał się na zielono 10 razy w ciągu ostatnich 12 lat, a średni zwrot w tym miesiącu dla BTC wynosił 21,89 proc. Prognozy on-chain również sugerują, że hossa ma potencjał do dalszego trwania. Analityk Joao Wedson z Alphractal, bazując na „teorii 4-letniego cyklu”, uważa, że szczyt obecnego cyklu (ATH) może przypaść na około 19 października 2025 roku.
Mimo to, rynek wykazuje mniejszą zmienność niż w poprzednich cyklach, co jest naturalną konsekwencją wzrostu kapitalizacji rynkowej BTC. Dodatkowo, po zatwierdzeniu amerykańskich funduszy ETF na Bitcoin (w 2024 roku), duża część kapitału instytucjonalnego przepływa na rynek w sposób bardziej uregulowany i stabilny. Jak zauważył Strah Savinja z FRNT Financial, atrakcyjność BTC jako bezpiecznej przystani staje się nie tylko bardziej widoczna, ale i głęboko zakorzeniona, rosnąc równolegle z erozją zaufania do tradycyjnych instytucji. To, w połączeniu z prokryptowalutowymi sygnałami płynącymi z administracji prezydenta Trumpa, w tym planami strategicznej rezerwy Bitcoina, tworzy silne fundamenty pod dalsze wzrosty w ostatnim kwartale 2025 roku.
W chwili, gdy przygotowywaliśmy niniejszy artykuł do publikacji, cena Bitcoina wynosiła 123 801,70 USD.