Spotowe fundusze ETF na Bitcoina odnotowały w Stanach Zjednoczonych ponad 1,2 miliarda dolarów odpływu w ciągu tygodnia, co bezpośrednio koreluje ze znaczącym spadkiem ceny BTC z ponad 115 000 USD do poziomu poniżej 104 000 USD, osiągając czteromiesięczne minimum.
Wpływy netto odnotowano tylko jednego dnia w tym tygodniu – we wtorek, a w piątek odpływ wyniósł 366,6 miliona dolarów, z czego iShares Bitcoin Trust BlackRock stracił najwięcej, bo 268,6 miliona dolarów. Tydzień ten, naznaczony czerwoną barwą, zaskakuje inwestorów, gdyż październik historycznie bywał miesiącem wzrostów dla Bitcoina, który zyskiwał na wartości w dziesięciu z ostatnich dwunastu lat.
Inwestorzy uciekają, Schwab pozostaje byczy
Pomimo masowej ucieczki kapitału z funduszy ETF, amerykańska firma zarządzająca aktywami Charles Schwab pozostaje optymistyczna co do produktów ETP związanych z kryptowalutami. Dyrektor generalny Schwab, Rick Wurster, podkreślił, że klienci firmy posiadają 20% wszystkich krypto ETP w kraju, co świadczy o silnym zaangażowaniu ich klientów w tę klasę aktywów. Wurster zauważył, że ruch na stronie firmy dotyczący kryptowalut wzrósł o 90% w ciągu ostatniego roku, co potwierdza wysokie zainteresowanie. Znany ekspert od ETF-ów, Nate Geraci, zwrócił uwagę, że Schwab to jeden z największych domów maklerskich w USA. Świadczy to o tym, że dla tego giganta finansowego kryptowaluty są coraz ważniejszym obszarem. Charles Schwab oferuje już ETF-y krypto i kontrakty futures na Bitcoina, a na rok 2026 planuje wprowadzenie spotowego handlu kryptowalutami dla swoich klientów, co ma na celu odzyskanie kapitału, który obecnie jest alokowany na zewnętrznych, „cyfrowo natywnych” platformach.
Czy Uptober powróci?
Spadek kursu Bitcoina o 6 proc. od początku października stawia pod znakiem zapytania tradycyjną „hossę październikową” (Uptober). Niemniej jednak, analitycy rynku pozostają przekonani, że wzrosty historycznie następowały w drugiej połowie miesiąca. Według dostępnych danych długoterminowe prognozy zakładają, że ewentualne obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (Fed) mogłyby posłużyć jako katalizator do wznowienia rajdu cenowego. Niektórzy eksperci z serwisu X.com, komentujący bieżącą sytuację, zwracają uwagę na ogólną wyprzedaż aktywów ryzykownych na rynkach, która w ostatnich tygodniach wpływała również na Bitcoina. W kontekście technicznej analizy spadek poniżej poziomu 107 000 USD mógłby skierować cenę w kierunku strefy 95 000–100 000 USD. Jednak odbicie od kluczowego poziomu on-chain, czyli Realized Price krótkoterminowych posiadaczy wynoszącego około 109 000 USD, sugeruje, że ta grupa inwestorów wciąż utrzymuje niewielki niezrealizowany zysk, co może świadczyć o krótkotrwałej korekcie, a nie o pełnoprawnej kapitulacji.