Kryptowalutowa gorączka, która jeszcze niedawno rozpalała rynki, ustąpiła miejsca wyraźnemu ochłodzeniu – a Bitcoin zanurkował poniżej psychologicznej bariery 100 000 USD, osiągając poziom 96 600 USD.
To zjawisko w praktyceoznacza najniższy odczyt kursu od maja i jest efektem kolejnej fali wyprzedaży aktywów ryzykownych na rynkach światowych. Impulsem do tego ruchu okazało się gwałtowne odwrócenie nastrojów na amerykańskich akcjach technologicznych oraz słabnące przekonanie wśród alokatorów instytucjonalnych. W ślad za bitcoinem poszły także inne główne kryptowaluty, pogłębiając straty. Ethereum zeszło do 3182 USD, notując 12-procentowy spadek w ciągu tygodnia, natomiast XRP wyceniło się na 2,25 USD po 8,8-procentowym tygodniowym zjeździe. Solana doznała najmocniejszego uderzenia, spadając do 140 USD, co oznacza 16,5-procentowy spadek w ciągu siedmiu dni.
Słabnące wsparcie dla rynku
Struktura szerszego rynku kryptowalut uległa szybkiemu pogorszeniu, co manifestuje się spowolnieniem wpływów do funduszy ETF przez drugi tydzień z rzędu, a także przyspieszoną wyprzedażą przez długoterminowych posiadaczy. Analitycy z firmy badawczej 10x Research zasugerowali, że ta kombinacja czynników potwierdza wejście rynku w fazę bessy. To oznacza utratę kluczowego wsparcia strukturalnego ze strony funduszy, korporacji i emisji ETF-ów.
Analiza techniczna wskazuje, że przełamanie przez Bitcoina miesięcznego środkowego zakresu na poziomie 100 266 USD otworzyło drogę do głębszych, mniej płynnych regionów. Najbliższe wsparcie znajduje się w przedziale 93 000 USD do 95 000 USD. Przełamanie tego poziomu może otworzyć drzwi do testu luki płynności w pobliżu 89 600 USD.
Jeff Mei z firmy BTSE, uważa, że rynek przygotowuje się na możliwość wstrzymania przez Fed obniżek stóp procentowych w grudniu, w oczekiwaniu na odświeżone dane makroekonomiczne, co sprzyjać będzie utrzymaniu się stonowanego handlu, chyba że pojawi się istotny katalizator makro.
Głosy ekspertów wskazują na niepewność
Wielu ekspertów na platformie X podzieliło się swoimi obawami dotyczącymi obecnej sytuacji. Michael van de Poppe, zasugerował, że rynek kryptowalut może znaleźć się w okresie konsolidacji, ostrzegając jednocześnie przed nadmiernym optymizmem w obliczu makroekonomicznych przeciwności.
Z kolei Will Clemente, dyrektor ds. badań w Reflexivity Research, wskazał w swojej analizie na zwiększone transfery Bitcoinów z giełd, co historycznie bywało sygnałem akumulacji, jednakże podkreślił, że obecny kontekst rynkowy, naznaczony spowolnieniem ETF-ów, wymaga ostrożności. Natomiast Cathie Wood z ARK Invest, choć pozostaje długoterminową optymistką, w jednym z ostatnich wywiadów podkreśliła, że krótkoterminowa zmienność jest nieunikniona, zwłaszcza w obliczu globalnej polityki handlowej i nieoczekiwanych decyzji administracyjnych.