Złoto było w ostatnich dniach głównym tematem analiz eksperckich. Przez kilka dnia metal szlachetny utrzymywał tendencję wzrostową, która finalnie zaprowadziła go do nowego ATH. W zeszłym tygodniu pierwszy raz w historii złoto przekroczyło barierę 2500 dolarów, a niektórzy sądzą, że to dopiero początek. Bitcoin często nazywany jest cyfrowym złotem. Dlatego nie dziwi, że wiele osób zaczyna się zastanawiać, czy BTC ma szansę powtórzyć rajd złota. Sprawdzamy, jaka jest obecnie kondycja największej kryptowaluty oraz co może zwiastować jej nowe ATH.
Dolar traci, Bitcoin się stabilizuje
W podsumowaniach gospodarczych zeszłego tygodnia analitycy zwracają uwagę, że dolar amerykański nieco stracił. W piątek dolar stracił na wartości w stosunku do jedna, funta i kilku innych czołowych walut. Powodem osłabienia były gorsze dane dotyczące amerykańskiego rynku nieruchomości. Najnowsze odczyty ujawniły, że w lipcu gwałtownie spadła liczba budowa nowych domów jednorodzinnych w USA. Ponadto oprocentowanie kredytów hipotecznych i gwałtownie rosnące ceny domów skutecznie odstraszają klientów na rynku wtórnym.
Kondycja dolara jest niepokojąca, ponieważ waluta spadła o 0,96% w stosunku do jena. To słaby wynik, ponieważ jak podkreślają analitycy, jen jest na dobrej drodze do największej tygodniowej straty od czerwca. Wskaźniki techniczne, w momencie pisania tekstu w przypadku dolara wskazywały „Mocne sprzedaj”.
Z kolei Bitcoin, zdaniem ekspertów, był w tym czasie dość stabilny i umacnia swoją pozycję po ostatnim krachu. Ponadto zwracają uwagę na fakt, że jeszcze na początku roku BTC kosztował około 45 tys. dolarów. Średnia cena Bitcoina z poprzedniego tygodnia to 59 400 dolarów. Choć to daleko od marcowego ATH, to wciąż sporo więcej, niż było na początku roku.
BTC upodabnia się do złota?
W ostatnich dniach uwagę rynku przykuwa w szczególności złoto, które pierwszy raz w historii osiągnęło wartość powyżej 2500 dolarów za uncję. Nowe ATH poprzedzał kilkudniowy cykl wzrostów. Co ciekawe wśród ekspertów są również racy, którzy twierdzą, że to jeszcze nie koniec rajdu. Mike McGlone, starszy strateg ds. towarów w Bloomberg ocenia, że złoto może osiągnąć nawet 3000 dolarów w tym roku.
Od jakiegoś czasu Bitcoin przez niektórych ekspertów jest nazywany cyfrowym złotem. Oznacza to, że podobnie jak złoto BTC jest uznawany za tzw. bezpieczną przystań. Niektórzy sądzą również, że Bitcoin w pewnym sensie naśladuje ruchy złota. Z tego względu niektórzy analitycy przewidują, że niebawem BTC, śladem złota, obierze ścieżkę w kierunku nowego ATH. Ma za tym przemawiać kilka argumentów.
Jednym ze zwiastunów tego, że Bitcoin może wystrzelić, jest fakt, że wieloryby wysysają BTC z giełd.
W ciągu ostatnich 30 dni giełdy odnotowały redukcję o 11 317,53 BTC. Odpływ BTC obserwowano głównie na dużych platformach, takich jak Coinbase Pro, czy Bitfinex.
Ponadto w ostatnim czasie rynki notują duże przepływy Bitcoin ETF, co sugerują rosnące zaufanie inwestorów. Eksperci oceniają, że napływy do funduszy ETF zapewniają dodatkową płynność i presję zakupową, co wspiera potencjalne wzrosty Bitcoina. Pozostając w temacie ETF uwagę przykuwa również fakt, że inwestują w nie również giganci instytucjonalni jak Goldman Sachs, czy JPMorgan. Rosnące zaangażowanie tych podmiotów w bitcoinowe ETF analitycy odczytują jako wiarę gigantów w potencjał kryptowaluty.