Bitcoin może spaść tak samo jak w kwietniu 2025. Czeka nas powtórka z historii?

Niepokój wraca na rynek kryptowalut. Popularny analityk Ali Martinez ostrzega, że bitcoin może powtórzyć krach z kwietnia 2025 roku. Wtedy kurs runął w dół, gdy napięcia handlowe w USA osiągnęły apogeum. Teraz podobny scenariusz znów wydaje się możliwy. Co ciekawe, wielcy inwestorzy jednocześnie zwiększają swoje zakupy, co jeszcze bardziej podgrzewa atmosferę. Czy rzeczywiście czeka nas powtórka z historii?

Bitcoin pod presją

W ostatnich dniach bitcoin spadł w okolice 109 500 dolarów, mimo że tzw. wieloryby kupiły łącznie aż 30 tysięcy monet. To pokazuje, że nawet masowe zakupy dużych graczy nie zawsze wystarczą, aby utrzymać kurs na wysokim poziomie.

Martinez zwraca uwagę na poziom 107 200 dolarów, który jego zdaniem jest kluczowym wsparciem. Jeśli ten próg zostanie przebity, analityk widzi możliwość spadku do nawet 100 000 lub 93 000 dolarów. Tak głęboka korekta byłaby poważnym ciosem dla rynku i przypomniałaby dramatyczne wydarzenia sprzed kilku miesięcy.

Nie brak jednak inwestorów, którzy widzą w tym okazję. Wielu traktuje ewentualne spadki jako moment do ponownych zakupów, aczkolwiek ryzyko pozostaje wysokie.

Ethereum również zagrożone

Martinez nie ogranicza swoich prognoz wyłącznie do bitcoina. Również Ethereum jego zdaniem może znaleźć się pod presją. Kluczowe poziomy to 3 515, 3 020 oraz 2 772 dolary. Utrata któregokolwiek z nich może otworzyć drogę do dalszej wyprzedaży.

Choć aktualnie ETH powróciło w okolice 4 200 dolarów, analityk pozostaje sceptyczny. Jego zdaniem brak stabilności przy 4 000 dolarów oznacza, że rynek jest wrażliwy na każdy impuls. To może skutkować kolejną falą nerwowych reakcji inwestorów.

Niepewna przyszłość rynku

Obecne ostrzeżenia pojawiają się w momencie, gdy rynek kryptowalut raz po raz zaskakuje nagłymi ruchami. Z jednej strony napływ kapitału od dużych inwestorów daje sygnał zaufania. Z drugiej jednak analitycy podkreślają wagę barier technicznych, które mogą okazać się decydujące.

Czy rzeczywiście bitcoin i ethereum czeka kolejna bolesna korekta? Pewności nie ma. Historia jednak uczy, że rynek ten pozostaje wyjątkowo podatny na nagłe zwroty, tudzież emocje uczestników wciąż odgrywają kluczową rolę.