Rynek krypto znajduje się aktualnie w fazie potężnej korekty: Bitcoin i kryptowaluty alternatywne mocno krwawią. Gdzie w takich warunkach szukać krótkoterminowego odbicia i powrotu do długoterminowej aprecjacji? O powody zjazdu BTC i perspektywy na przyszłość zapytaliśmy eksperta: Ryana Lee, głównego analityka giełdy kryptowalut Bitget.
Bitcoin i kryptowaluty gwałtownie tracą. Gdzie odbicie?
Jak pisze analityk, „(…) słaba kondycja rynku spowodowana jest głównie dwoma wydarzeniami: po pierwsze, niemiecki rząd wyprzedaje masowo BTC po aktualnej cenie rynkowej („market sell”). Po drugie, portfel sprzętowy należący do upadłej giełdy Mt.Gox wykazuje nietypową aktywność. Wszystko to skłoniło uczestników rynku do wyjścia naprzeciw potencjalnej presji sprzedażowej” – wyjaśnia Ryan Lee.
I choć powyższe wydarzenia miały główny negatywny wpływ na rynek, nadal nie bez znaczenia pozostają czynniki makroekonomiczne, które zarówno odpowiadają za spadki jak i mogą wpłynąć na dalszy rozwój sytuacji.
Lee zauważa, że polityka monetarna w USA wciąż ewoluuje w kierunku rynkowych oczekiwań ws. obniżek stóp procentowych, co mogłoby przynieść dużą ulgę całemu sektorowi kryptowalut. Wskazuje, że „Prawdopodobieństwo obniżek stóp we wrześniu według CME wzrosło do 72,5%, a indeks dolara amerykańskiego spadł poniżej 105”.
W kontekście analizy technicznej Lee zwraca uwagę na istotne poziomy cenowe, które mogą zwiastować nadchodzące odbicie. „Na wykresie tygodniowym Bitcoin zbliża się do dolnej granicy tzw. wstęg Bollingera. Historycznie, podczas rynków byka, osiągnięcie tego poziomu na wykresie oznaczało dobicie do lokalnego dołka, po którym następował okres konsolidacji trwający od 5 do 7 tygodni na dolnej granicy przed rozpoczęciem nowego trendu wzrostowego. W hossie z 2017 roku BTC doświadczył sześciu korekt o ponad 30%” – tłumaczy główny analityk Bitget.
Górnicy będą raczej trzymać tokeny BTC niż je sprzedawać
Lee poleca też spojrzeć na zachowanie górników wydobywających „cyfrowe złoto” jakim jest Bitcoin: „Obecna cena spadła poniżej progu rentowności dla niektórych kopalni, co może zmienić zachowanie zakupowe i sprzedażowe górników BTC. Górnicy są teraz bardziej skłonni do trzymania swoich BTC zamiast ich sprzedaży, co zmniejsza potencjalną presję sprzedażową ze strony tego sektora” – tłumaczy.
Podsumowując, choć obecna sytuacja wygląda nieciekawie, zarówno czynniki makro jak i mikro sugerują, że możemy być blisko osiągnięcia dna. Zrzucający BTC na rynek w końcu pozbęda się swoich tokenów i prędzej czy później powinniśmy powrócić do długoterminowej trajektorii wzrostowej. Ryan Lee uważa, że może to już nastąpić w najbliższych tygodniach.