Bitcoin może być na skraju potężnego wybicia. Według analityka rynkowego, na wykresie BTC rysuje się klasyczna formacja odwróconej głowy z ramionami, która może zwiastować wzrosty sięgające nawet 565 000 dolarów. Warunek? Przełamanie kluczowego oporu.
Techniczna formacja sugeruje zmianę trendu
Od 2021 roku Bitcoin tworzy układ, który w analizie technicznej zwiastuje silny zwrot trendu. Najpierw rynek ochłonął po szczycie z 2021 roku – to tzw. lewe ramię.
Później, w 2022 roku, kurs spadł do okolic 15 000 dolarów, tworząc głowę. W latach 2024–2025 nastąpiło stopniowe odbicie, widoczne jako prawe ramię.
Obecnie Bitcoin testuje poziom oporu między 115 000 a 120 000 dolarów. Jeśli przebije tę barierę z impetem, może to otworzyć drogę do długo oczekiwanych wzrostów.
Cel: nawet 565 tysięcy dolarów
Znany analityk Crypto Patel uważa, że jeśli formacja się potwierdzi, Bitcoin może wzrosnąć o ponad 300%.
Według jego prognozy, docelowa cena wynosi około 565 000 dolarów za 1 BTC. Nie nastąpi to z dnia na dzień – wzrosty mogą być stopniowe i trwać miesiącami, a nawet latami.
Tego typu prognozy opierają się na historycznych zachowaniach ceny Bitcoina. W przeszłości po długich konsolidacjach często następowały gwałtowne wybicia.
Przełamanie czy kolejne odrzucenie?
Mimo optymizmu nie ma gwarancji, że formacja zadziała. W zeszłym tygodniu BTC sięgnął 123 000 dolarów, lecz szybko spadł poniżej kluczowego poziomu 120 000.
Analitycy z niepokojem obserwują, czy tym razem uda się utrzymać kurs powyżej tej granicy. Przełamanie i retest mogą zadecydować o nowym trendzie.
Jeśli opór zostanie pokonany, cały rynek altcoinów może ruszyć za Bitcoinem. Jeśli nie – czeka nas kolejna fala korekty i niepewności.