Bitcoin ETF od BlackRock od początku istnienia zyskał ponadprzeciętną popularność. Okazuje się, że ponad 400 firm ujawniło go w zgłoszeniach 13F. Eric Balchunas z Bloomberga wprost nazwał to osiągnięcie „oszałamiającym”. Ale to nie wszystkie ciekawe dane z ETF-ami w roli głównej.
Bitcoin ETF bije złoto razy dziesięć
W ciągu ostatniego półtora miesiąca publikowano raporty 13F instytucji finansowych. Dokumenty te, obejmujące również dane o posiadaniu ETF Spot Bitcoina na koniec pierwszego kwartału 2024 roku, pokazują, które podmioty mają go w swoim portfolio i w jakim konkretnie zakresie.
Według zgłoszeń na dzień 31 marca, aż 937 firm zainwestowało w Bitcoin ETF. Według danych Bitwise, to dziesięć razy więcej niż liczba inwestujących w ETFy oparte na złocie. Analiza K33 Research pokazuje, że profesjonalni inwestorzy posiadali 18,7% wszystkich zarządzanych aktywów w ETFach Bitcoina. Daje to 11,06 miliarda dolarów na koniec pierwszego kwartału.
Teddy Fusaro z Bitwise Asset Management zauważa, że rynek pokazuje cykl, w którym alokacje innych instytucji rosną, gdy te widzą, że duzi inwestorzy instytucjonalni inwestują w Bitcoina. Fusaro dodał, że pierwszy sezon raportowania 13F obalił teorie, że napływy przekraczające 53 miliardy dolarów były wyłącznie efektem zainteresowania inwestorów indywidualnych.
Rosnące zaangażowanie wielkich instytucji
Większe ETFy są bardziej atrakcyjne dla inwestorów instytucjonalnych. ARKB i HODL cieszą się większym zainteresowaniem dużych firm, głównie dzięki alokacjom od gigantów takich jak ARK i VanEck.
Wśród instytucji, które mają też swoje własne kawałki tego tortu są też JPMorgan, UBS i Wells Fargo. Nawet sam fundusz inwestycyjny Stanu Wisconsin ujawnił posiadanie ETF o wartości ponad 99 milionów dolarów w IBIT od BlackRock.
James Seyffart z Bloomberg ETF podkreśla, że formularze 13F są jednak zaledwie „migawką” posiadanych aktywów tych instytucji. Dlaczego? Nie uwzględniają one bowiem pozycji krótkich, jak i instrumentów pochodnych.
Po publikacji danych o inflacji w USA, które były zgodne z oczekiwaniami, inwestorzy ponownie zwrócili się ku ETFom. Lookonchain poinformował, że dziewięć ETFów dodało 3 893 BTC do swoich zasobów, co stanowi prawie 256 milionów dolarów. GBTC (Grayscale) odnotował odpływ 839 BTC, podczas gdy Fidelity dodało do swoich zasobów 1 989 BTC. IBIT (BlackRock) zbliża się z kolei do GBTC, zarządzając 274 755 BTC, co stanowi mniej niż 14 000 BTC różnicy.
ETF na Bitcoin nie będzie ostatnim?
W 2024 roku eksperci przewidują możliwość zatwierdzenia nowych ETFów opartych na innych kryptowalutach. Konkretnie mowa tu o światowej dwójce, czyli Ethereum. James Seyffart, analityk ETF z Bloomberga, zaznacza, że zatwierdzenie ETFu Bitcoina stworzyło precedens, który może ułatwić drogę dla kolejnych. Proces ten może być mniej skomplikowany i napotkać mniej oporu regulacyjnego w porównaniu do wcześniejszych starań, zakończonych sukcesem BTC.