Bitcoin, czyli kolos na glinianych nogach? Analitycy ostrzegają: załamanie BTC za rogiem

Cena Bitcoina, po niedawnym odbiciu od poziomu poniżej 50 000 dolarów, walczy z przekroczeniem kluczowego progu 60 000 dolarów. Mimo że kurs powoli wraca do poziomów sprzed kilku tygodni, eksperci ostrzegają przed możliwymi zagrożeniami wynikającymi z rosnącej dominacji BTC. Może prowadzić ona do gwałtownego załamania wartości tej kryptowaluty.

Rosnąca dominacja BTC: szansa czy zagrożenie?

Według popularnego analityka kryptowalut Mikybull Crypto, którego obserwuje ponad 70 tysięcy osób na platformie X, sytuacja może stać się niebezpieczna. Jego zdaniem dominacja BTC nie jest pozytywnym zjawiskiem. Analityk zwraca uwagę na wskaźnik TD Sequential, który często jest używany przez traderów do identyfikowania potencjalnych punktów zwrotnych na rynku. Ten wskazał na możliwość załamania dominacji Bitcoina, co może oznaczać poważne spadki cen.

TD Sequential, stworzony przez Toma DeMarka, jest narzędziem, które pomaga prognozować momenty, w których trend może się odwrócić. Wskaźnik ten działa na zasadzie sekwencji liczb, umieszczanych na wykresach cenowych na podstawie specyficznych kryteriów związanych z ceną zamknięcia aktywów w danym okresie. W kontekście Bitcoina, sygnały generowane przez TD Sequential sugerują, że rosnąca dominacja tej kryptowaluty może prowadzić do istotnej korekty.

https://twitter.com/MikybullCrypto/status/1822931531532304792

Górnicy zmniejszają rezerwy

Co więcej, na spadek wartości Bitcoina mogą wpływać także zmniejszające się rezerwy BTC trzymane przez górników. W ciągu ostatnich miesięcy te spadły do najniższego poziomu od stycznia 2021 roku. W tamtym czasie cena Bitcoina gwałtownie wzrosła z około 25 000 dolarów do ponad 69 000 dolarów, zanim rozpoczęła trend spadkowy. Spadek rezerw górników jest bezpośrednio związany z ostatnim halvingiem. Ten obniżył nagrodę za wydobycie nowego bloku o połowę, co znacząco wpłynęło na zyski górników.

Według raportu Bloomberga, liczba BTC posiadana przez górników spadła do około 1,5 miliona. To z kolei odpowiada wartości około 86 miliardów dolarów. Górnicy zaczęli sprzedawać swoje rezerwy, aby pokryć koszty operacyjne, co dodatkowo wpłynęło na presję sprzedażową na rynku.

Potwierdzają to również dane z firmy analitycznej CryptoQuant, która zauważa, że rezerwy górników spadły. Ta sytuacja jest niepokojąca, ponieważ górnicy są kluczowym elementem ekosystemu Bitcoina, a ich działania mają bezpośredni wpływ na dynamikę cenową tej kryptowaluty.

Mikybull Crypto ostrzega, że jeśli dominacja Bitcoina nadal będzie rosła, a jednocześnie cena nie zdoła przebić się powyżej 60 000 dolarów, może dojść do gwałtownego załamania. Takiego, które wywoła szerokie konsekwencje na całym rynku. W związku z tym inwestorzy powinni zachować ostrożność i uważnie monitorować sygnały, aby odpowiednio szybko zareagować na potencjalne zmiany trendów.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz