Giełda GDAX poinformowała za pośrednictwem swojego bloga, iż jeżeli będzie wymagać tego sytuacja zawiesi tymczasowo transakcje oraz depozyty Bitcoin na swojej platformie. Komunikat ten związany jest ze zbliżającą się aktywacją Bitcoin Segwit 1 sierpnia.
UASF, czyli User-Activated Soft Fork, to jedna z propozycji rozwiązania problem skalowalności Bitcoina poprzez aktywację SegWit. Stoi ona w opozycji do innej koncepcji mianowicie Segwit2x, która poza samą aktywacją SegWit zwiększa również wielkość bloku do 2 MB. Bardziej prawdopodobne jest dojście do skutki właśnie tej opcji, jednakże GDAX chce być przygotowane na możliwe podzielenie łańcucha bloków i powstanie „dwóch Bitcoinów” w wypadku aktywacji UASF.
W komunikacie na swoim blogu platforma zapowiada wstrzymanie możliwości wpłat i wypłat, a nawet zawieszenie transakcji. Decyzja o tym jakie kroki zostaną podjęte będzie podyktowana oceną ryzyka związanego z możliwymi wariantami. Te według GDAX są dwa: albo jeden blockchain stanie się dominującym, a drugi będzie miał niewielkie poparcie społeczności i tym samym cenę, albo oba łańcuchy bloków zostaną zaakceptowane i będą istnieć koegzystujące monety – podobnie jak w przypadku ETH i ETC.
W obydwu scenariuszach wdrożymy odpowiednie procedury bezpieczeństwa, by zapewnić bezpieczeństwo funduszy naszych klientów. Przykładowo czasowo zawiesimy możliwość depozytów i wypłat Bitcoin, a być może też zawiesimy sam handel. Decyzja będzie oparta o naszą analizę dotyczącą możliwego ryzyka technicznego związanego z forkiem
– można przeczytać w komunikacie giełdy.
Obawy użytkowników dotyczące aktywacji którejś z opcji w dużej mierze związane są z podobną sytuacją na Ethereum. Powstały dwie niezależne monety – Ethereum i Ethereum Classic. Istnieje więc ryzyko dotyczące kursu dwóch walut. Dla porównania Ethereum Classic warte jest obecnie ok. 15$ podczas gdy ETH nie tak dawno święciło przebicie 400$.
Na giełdzie GDAX doszło ostatnio do spektakularnego i szeroko dyskutowanego w społeczności flash crash Ethereum. Cena w bardzo krótkim czasie spadła praktycznie do zera ze względu na złożenie kilkumilionowej oferty sprzedaży przez jednego z użytkowników. Nie było wystarczająco dużo ofert kupna, które zniwelowałyby w/w zlecenie, a dodatkowo padło wiele stop lossów. Wszystko powróciło do normy już po chwili, jednakże kurs systematycznie osuwa się spadając obecnie poniżej 200$. Jest to jednak związane bardziej z ogólną sytuacją na rynku kryptowalut i ethereum niż z owym nagłym flash crashem.
MW.