Niewątpliwie status kryptowalut zmienił się znaczącą w ostatnich latach. Cyfrowe aktywa może nie są przyjmowane przez rządy państwa z hurraoptymizmem, ale zaczynają być dostrzegane i testowane na różne sposoby. Pojawiają się też próby ich prawnego uregulowania. Biorąc pod uwagę, że jeszcze niedawno dla większości polityków była to co najwyżej egzotyczna ciekawostka, to możemy mówić o postępie. W ostatnich dniach obszerny raport na temat stabelcoinów, a także kryptowalut w ogóle, opublikował Bank Włoch. Co możemy z niego wywnioskować?
Bank Włoch niejednoznacznie w sprawie kryptowalut
Bank Włoch opublikował w środę 28 czerwca raport dotyczący mocnych i słabych stron kryptowalut, jakie udało się dostrzec urzędnikom. Pierwsza ciekawa rzecz, jaka rzuca się w oczy, to dość liberalne podejście Banku do kwestia regulacji prawnych. W raporcie znaleźć możemy następujące stanowisko: Nie wszystkie działania kryptograficzne i nie wszystkie formy kryptoaktywów muszą lub powinny być objęte regulacjami sektora finansowego, w szczególności tam, gdzie ich wydawanie, obrót i przechowywanie nie służą potrzebom finansowym klientów poprzez funkcję płatniczą lub inwestycyjną. Urzędnicy stwierdzili jednocześnie, że kryptowaluty mogą być alternatywą tradycyjnych i ugruntowanych form przedsiębiorczości. Z drugiej strony Bank Włoch nie jest przekonany co do stabelcoinów. W raporcie stwierdzono, że w rzeczywistości stablecoiny, które są czasami przedstawiane jako wydajna alternatywa na rynku płatności transgranicznych, wcale nie okazały się tak stabilne. Jako przykład wskazano Tether, co do którego wielokrotnie pojawiało się wiele wątpliwości.
Pewne kwestie wymagają pilnych regulacji
O ile ogólnie Bank Włoch wykazuje dość permisywny stosunek do kryptowalut, to jednak na kilka kwestii kładzie duży nacisk. Bank Włoch wezwał do jasnego i kompleksowego opracowania kluczowego zagadnienia. Chodzi przede wszystkim o określenie roli, jaką tradycyjne instytucji finansowe, takie jak banki, mogą pełnić w przestrzeni kryptograficznej. Bank postuluje również współpracę międzynarodową, argumentując, że kryptowaluty nie trzymają się umownych granic, tak jak tradycyjne finanse. Dlatego też kryptowaluty wymagają elastycznych i skalowalnych ustaleń między krajami. Bank Włoch nie jest pierwszym bankiem, który naciska na współpracę międzynarodową. Podobny postulat w maju przedstawił Norweski Bank Centralny, któy opowiadał się za międzynarodowymi ramami regulacyjnymi branży kryptograficznej.
Może Cię zainteresować: