Arthur Hayes znowu wszystkich oszukał? Jego faworyt zalicza spadek o 40%, ale dalej zachęca do kupowania

Mało kto ma tak dużą obserwatorów w świecie kryptowalut, jak Arthur Hayes. Pomimo tego, że były CEO BitMEX zaliczył kilka wpadek i podejrzanych ruchów, wciąż cieszy się dużą popularnością. Wiele osób śledzi jego ruchy i słucha jego podpowiedzi, które nie zawsze prowadzą do sukcesu. Wygląda na to, że Hayes zalicza kolejną błędną prognozę. Token, który według niego miał osiągnąć 10 tys. dolarów, traci właśnie 40% na wartości.

Token, który promował Arthur Hayes, spada o 40%. Oto jego reakcja

Bez wątpienia Arthur Hayes to postać kontrowersyjna. Był CEO giełdy kryptowalut BitMEX w 2022 roku przyznał się do złamania amerykańskiej ustawy o tajemnicy bankowej, za co otrzymał karę więzienia oraz grzywnę finansową. Niedawno został ułaskawiony przez Donalda Trumpa, ale niechlubny wpis w życiorysie pozostał. Co więcej, słynny analityk w przeszłości popełnia błędy w prognozowaniu lub wykonywał bardzo wątpliwe ruchy.

Mimo wszystko Hayes wciąż ma wielu obserwatorów. Czy kolejna pomyłka może mu zaszkodzić? Od pewnego czasu jednym z najbardziej promowanych tokenów na X Hayesa był Zcash. Token w ostatnich tygodniach był jednym z największych pozytywnych zaskoczeń. Jednak ostatnie dni to spore wahania i duże spadki.

Źródło: X

W chwili pisania tekstu token kosztuje 390-400 dolarów, a w ujęciu tygodniowym i miesięcznym traci na wartości odpowiednio około 7% oraz 40%. Ostatni szczyt w tym cyklu wyniósł około 701 dolarów, więc spadek jest dość bolesny.

W kontekście ostatnich wydarzeń wydaje się małoprawdopodobne, że token osiągnie 10 tys. dolarów, o czym pisał niedawno Arthur Hayes. Ekspert stwierdził, że ZEC jest „bezpieczną kryptowalutą, która jest zaprojektowana do osiągnięcia 10 tys. dolarów”.

Pomimo gorszych wyników analityk nie porzuca swojej dotychczasowej narracji. W jednym z ostatnich wpisów na X zasugerował, że obserwujemy wyprzedaż na Zcash, co może być dobrą okazją na zakup.

Poprzednia wpadka nie zaszkodziła reputacji Hayesa

To nie pierwsza sytuacja, gdy Arthur Hayes myli się lub wykonuje ruch sprzeczny z jego prognozami. Kilka tygodni wcześniej ekspert zaskoczył wszystkich tym, jak łatwo pozbył się innego tokena, który promował. Współzałożyciel BitMEX sprzedał wówczas 96 628 tokenów HYPE. Otrzymał za nie około 823 000 dolarów. Co ciekawe, Hayes tłumaczył w poście na X, że sprzedał HYPE, ponieważ musiał czymś zapłacić za swoje nowe Ferrari 849 Testarossa.

Ten ruch wzbudził kontrowersje, ponieważ kilka dni wcześniej ekspert pojawił się na konferencji WebX Asia, gdzie był bardzo byczo nastawiony wobec HYPE. W trakcie swojego wystąpienia przedstawił prognozę dla HYPE, z której wynikało, że altcoin jest przed 126-krotnym wzrostem. Po głośnej sprzedaży odniósł się do tej prognozy i stwierdził, że dalej się jej trzyma. Jednak od tamtego momentu właściwie przestał pisać o Hyperliquid i nie chwalił się nowymi zakupami.