Złotousty Arthur Hayes odzywa się jak zwykle, w filozoficznym tonie. W rozmowie z Coin Bureau współzałożyciel giełdy BitMEX rozprawiał się z iluzją, że rządy kiedykolwiek na poważnie poprą Bitcoina. Dlaczego? Jego zdaniem to kompletnie niezgodne z ich interesem. Według niego złoto jest odporne na politykę, a Bitcoin na kontrolę. Według jego opinii światowi przywódcy zawsze wybiorą jednak to pierwsze.
Arthur Hayes: „Złoto chroni władzę, Bitcoin chroni wolność. A rządy zawsze wybiorą władzę”
„Państwa kupują złoto. Ludzie tacy jak ja kupują Bitcoin” – powiedział Hayes. Dlaczego? Bo złoto, choć archaiczne, daje rządom to, czego pragną najbardziej, czyli utrzymanie władzy i wpływu. Bitcoin daje coś odwrotnego: wolność i niezależność jednostki. Dla polityków to śmiertelne zagrożenie. Hayes podsumował to brutalnie: „Kupisz Bitcoina i stracisz 75%? Wylecisz z pracy. Kupisz złoto i stracisz 75%? Dostaniesz premię.”
Hayes prześledził wszystkie cykle Bitcoina i znalazł wspólny mianownik: dodruk pieniędzy. Każdy bull run zaczynał się wtedy, gdy rządy pompowały kredyt i płynność w gospodarkę. Od 2009 roku, gdy Fed uruchomił program QE po kryzysie subprime, po chiński boom infrastrukturalny w latach 2008-2011, aż po covidowe czeki rozdawane „jak cukierki”.
„Każda hossa zaczyna się od drukarek”
To właśnie pieniądze z drukarek napędzały kolejne fale wzrostów. Dziś Hayes twierdzi, że to samo dzieje się ponownie. Janet Yellen, jego zdaniem, „dobiła” rynek, spuszczając 2,5 biliona dolarów z mechanizmu reverse repo, udając jednocześnie walkę z inflacją. A skoro drukarki znów pracują, Hayes przewiduje, że kolejna hossa potrwa nawet do 2027 lub 2028 roku. „Dopóki politycy drukują pieniądze, my dalej pompujemy rynek.”
Punktem zwrotnym był rok 2022 i wojna w Ukrainie. Kiedy USA zamroziły rosyjskie rezerwy walutowe, świat zrozumiał jedno: nikt nie jest bezpieczny. Od tego momentu Chiny, Singapur i Arabia Saudyjska zaczęły skupować złoto, rezygnując z amerykańskich obligacji. Hayes mówi wprost: „Ukradli Rosji pieniądze. Jeśli mogli to zrobić im, mogą to zrobić każdemu.”
Dlatego państwa gromadzą złoto, a ludzie uciekają do Bitcoina. Bo – jak podsumował Hayes – złoto kupi ci paliwo i lekarstwa, ale tylko Bitcoin pozwoli ci uciec.