ARK Invest, fundusz zarządzany przez znaną i lubianą Cathie Wood, ogłosił właśnie poważne roszady w portfelu. Z jednej strony zakup akcji BitMine Immersion Technologies za 4,46 miliona dolarów. Z drugiej – sprzedaż pakietu Robinhooda o wartości ponad 5,1 mln USD. I to zaraz po tym jak dołączył do indeksu S&P 500. Czy to typowa „sprzedaż faktów” i pośrednie wejście w Ethereum?
ARK Invest stawia na Ethereum. Cathie Wood pakuje miliony w BitMine i pozbywa się Robinhooda
ARK nie zamierzał świętować razem z resztą rynku awansu Robinhood. Wręcz przeciwnie – fundusz postawił na BitMine, spółkę, która obrała sobie za cel zdominowanie rynku Ethereum.
Dlaczego to takie istotne? BitMine od miesięcy agresywnie skupuje Ether, chcąc docelowo kontrolować aż 5% całej podaży tej kryptowaluty. Już teraz posiada gigantyczne zasoby, które czynią ją jednym z największych skarbców ETH na świecie. Inwestycja ARK to potwierdzenie, że model biznesowy oparty na „Ethereum treasury” zaczyna być poważnie traktowany przez instytucje. To pewnego rodzaju novum, bo do niedawna wyłącznie Bitcoin miał na tyle estymy, żeby niektóre firmy w zasadzie opierały się na jego zasobach.
Warto dodać, że kurs BitMine po tej transakcji wzrósł o ponad 4%, a kapitalizacja spółki rośnie wraz z zainteresowaniem rynków instytucjonalnych.
Robinhood? Wzrosty, ale ARK wysiada
Na drugim biegunie mamy Robinhooda, brokera kojarzonego z handlem akcjami i krypto. Jego kurs poszybował o prawie 16% po wejściu do S&P 500. Cathie Wood uznała jednak, że to dobry moment, by sprzedać. Dlaczego? Powodów może być kilka. Z jednej strony Robinhood rzeczywiście jest rozpoznawalnym graczem. Z drugiej to wciąż spółka o ogromnych wahaniach kursu i wątpliwej długoterminowej strategii. ARK ewidentnie woli postawić na narrację Ethereum jako fundamentu nowej gospodarki cyfrowej.
Eksperci podkreślają, że ruch ARK to jasny sygnał: instytucje coraz poważniej myślą o aktywach cyfrowych nie tylko w kontekście ETF-ów, ale też bezpośredniego posiadania kryptowalut przez spółki. Jeśli BitMine faktycznie osiągnie 5% podaży ETH, będzie to wydarzenie bez precedensu w historii kryptowalut.
Dla Ethereum oznacza to presję popytową i potencjalne wzrosty, a dla inwestorów instytucjonalnych – nowe otwarcie w podejściu do budowania rezerw w cyfrowych aktywach.