W 2016 r. Ahmad Wagaafe Hared miał kilkanaście lat i mieszkał w Tucson w Arizonie w Stanach Zjednoczonych. To właśnie wtedy nawiązał współpracę z dwoma mężczyznami. Ich wspólnym zajęciem była kradzież kryptowaluty.
Chłopak za cel obrał sobie dyrektorów działających w północnej Kalifornii firm kryptowalutowych.
Kryptowaluty kradzione za pomocą kart SIM
Jak powszechnie wiadomo, jest to rejon, w którym funkcjonuje wiele startupów. To właśnie w San Francisco przez wiele lat swoją siedzibę miała giełda kryptowalut Coinbase.
Schemat działania Hareda i jego wspólników był bardzo prosty. Najpierw szajka zdobywała dane kontaktowe kadry zarządzającej firm kryptowalutowych oraz inwestorów. Następnie mężczyźni kontaktowali się z dostawcami usług telefonii komórkowej i przekonywali ich, że to oni są prawowitymi właścicielami numerów telefonów swoich przyszłych ofiar. Następnie gang przenosił docelowy numer telefonu na swój własny telefon. Działanie to określa się mianem zamiany karty SIM.
Przejęcie numerów telefonów pozwoliło Haredowi i jego towarzyszom włamać się do poczty elektronicznej swych ofiar. Przestępcy wykorzystali je, aby przedostać się do depozytów kryptowalut swoich ofiar w celu ich opróżnienia.
W ubiegły piątek sędzia federalny w San Francisco wydał wstępny nakaz przepadku mienia, przyznając rządowi pozwolenie na zajęcie od Hareda 119,8 BTC (w chwili pisania tego tekstu była to równowartość 5,2 miliona dolarów). Mężczyzna musi również oddać 93 420 monet Stellar o wartości 11 770 dolarów oraz samochod BMW i8 z 2017 r., którego sprzedaż na rynku używanych samochodów przyniosłoby około 60 tys. dolarów zysku.
Zobacz też: To już prawdziwy pogrom. Chiny zamknęły 80 internetowych kont należących do kryptowalutowych influencerów
To nie jedyna taka sprawa
Prokuratorzy w sprawie Hareda poinformowali sąd, że przypadek ten może się łączyć ze sprawą karną Anthony’ego Francisa Faulka. Faulk przyznał się, że również dokonywał zamiany kart SIM u kadry kierowniczej firm kryptowalutowych. Udało mu się wyłudzić ponad 3,4 miliona dolarów od 10 ofiar. Dzięki skradzionym środkom finansowym mężczyzna kupił dom o wartości prawie 1 miliona dolarów, wiele wysokiej klasy samochodów, w tym Ferrari i Mercedesa, a także zegarek marki Rolex i wiele innych cennych przedmiotów.
Może Cię zainteresować: