Wiele kryptowalut znajduje się obecnie w momencie stagnacji. Zwykle po takich okresach wyciszenia następują gwałtowne ruchy w górę lub w dół. Największym wyzwaniem dla analityków jest wskazanie, według którego trendu będzie poruszać się dana kryptowaluta w przyszłości. Sprawdzamy, które altcoiny są według analityków w grupie ryzyka według. Wśród nich jest jeden token z topowej 10 kryptowalut.
Altcoiny, które mogą stracić na wartości w najbliższych dniach
Uczestnicy rynku kryptowalut poszukują zwykle odpowiedzi na pytanie, które altcoiny mogą zyskać na wartości. Czasem jednak warto zorientować się również w projektach, które w danym momencie mogą okazać się zagrożeniem. Analitycy portalu „Finbold” zidentyfikowali kilka tokenów, które w najbliższych dniach mogą stracić na wartości.
Pierwszym potencjalnym „gorącym kartoflem” na rynku, zdaniem analityków, może okazać się Aptos (APT). Dlaczego? Po pierwsze, Aptos (APT) lada chwila odblokuje 11,31 miliona APT o wartości 103,48 miliona dolarów. Fundacja Aptos zachowa z tej puli jedynie 1,33 miliona tokenów o wartości 12,20 miliona dolarów. Współtwórcy społeczności i rdzenia otrzymają odpowiednio 3,21 miliona i 3,96 miliona tokenów, o łącznej wartości 65,59 miliona dolarów. Tymczasem inwestorzy zrealizują 25,69 mln dolarów przy sprzedaży 2,81 mln APT. Całe odblokowanie zaplanowane na 12 czerwca zwiększy podaż Aptos o 2,6%. Eksperci oczekują, że doprowadzi to do ogromnej presji sprzedażowej.
Drugim niebezpiecznym tokenem w najbliższych dniach może okazać się ImmutableX (IMX). Przyczyn są identyczne jak w przypadku Aptos. Odblokowanie, które zaplanowano na 14 czerwca, zwiększy podaż monety o 1,7%. 25,53 miliona IMX zostanie udostępnionych na rozwój ekosystemu i rozwój projektów. Z kolei zespół IMX będzie w pełni zarządzał kwotą 56,93 miliona dolarów.
Topowy altcoin, który w najbliższych dniach może rozczarować
Wymieniając potencjalnie niebezpieczne altcoiny, analitycy zwrócili również uwagę na XRP. W czerwcu Ripple Labs odblokował miliony tokenów. W przypadku Ripple można powiedzieć, że to w pewnym sensie rutynowa akcja, która powtarza się każdego miesiąca.
Tym razem było jednak nieco inaczej. Jeden ruch nie jest do końca jasny. Ripple przetransferował 150 mln XRP na niezidentyfikowane konto. Dotychczas portale, które zajmują się śledzeniem dużych transakcji na rynku kryptowalut, były w stanie precyzyjnie określić właścicieli kont, na które przelewano altcoiny. Większość spodziewa się, że to tajemnicze konto również należy do Ripple. Jednak brak oficjalnych informacji na ten temat wywołał sporo niepewności oraz spekulacji wśród posiadaczy tokena.
„Dorzucanie” znacznych ilości tokenów na rynek z pewnością ma znacznie dla przyszłych cen danego altcoina. To istotne wydarzenie, ale niewykluczone, że może zostać przyćmione przez jakieś inne, np. związane z danymi dotyczącymi gospodarki lub sytuacji geopolitycznej. Dlatego śledzenie dużych transferów i odblokowań tokenów na rynek jest czynnikiem ważnym, ale nie jedynym, który warto mieć na oku.
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.