Analityk kryptowalut podzielił się kolejną optymistyczną prognozą dla Ethereum, przewidując, że altcoin osiągnie poziom 3500 dolarów.
W jednym ze swoich postów na platformie X Martinez zwrócił uwagę, że Ethereum obecnie ponownie testuje strefę wybicia formacji trójkąta zwyżkującego. Jego zdaniem jeśli ETH wybije się z niego w górę, oznacza to wzrostowy trend. Jednak wybicie w dół sugerowałoby trend niedźwiedzi.
ETH ma dobre notowania
Martinez interpretuje tę fazę ponownego testowania jako możliwe przygotowanie do nadchodzącego rajdu. „Przedział cenowy między 2150 USD a 1900 USD może być idealną strefą do akumulacji, zanim ETH osiągnie wyższy cel 3500 USD” – twierdzi analityk.
Obecnie cena Ethereum jest statyczna, oscylując wokół poziomu 2200 USD i wykazując oznaki konsolidacji. Mimo to, alternatywna moneta wzrosła o 10,5 proc. i 82,7 proc. odpowiednio w 30-dniowych i rocznych ramach czasowych.
Tymczasem Shibarium, sieć warstwy 2, która stanowi podstawę ekosystemu Shiba Inu, osiągnęła oszałamiającą liczbę 200 mln transakcji. To robi wrażenie, biorąc pod uwagę, że jeszcze dwa tygodnie temu Shibarium przetworzyło „tylko” 34 miliony transakcji. Czynniki, które mogą być odpowiedzialne za ten wzrost, obejmują rosnącą aktywność użytkowników, rozwój sieci i testy warunków skrajnych infrastruktury Shibarium. W chwili, gdy redaguję ten tekst, moneta Shiba Inu pozostała powyżej poziomu cenowego 0,000011 USD.
Zobacz też: Polska bije rekord! W 2023 r. w Europie zarejestrowano prawie 1000 nowych podmiotów kryptograficznych
ADA też nieźle wypada
Warto przyjrzeć się też Cardano. Martinez zapowiada bowiem, że już wkrótce „włamie się” ono do strefy handlu na poziomie 0,70 dolara po siedemnastu miesiącach spadków. Dane pochodzące z zasobów służących do śledzenia rynku wskazują, że ADA wzrosła o 73 proc. z najniższego poziomu 0,3745 USD w listopadzie do aż 0,6776 USD w grudniu. Jednak Cardano początkowo napotkało pewien opór, a jego wartość powróciła do około 0,53 dolara. Chociaż ADA wykazywała oznaki ożywienia, ponownie wchodząc w strefę 0,60 USD, miała trudności z przywróceniem początkowej dynamiki, która doprowadziła do nowego szczytu. Niemniej jednak obserwatorzy rynku stanowczo twierdzą, że Cardano nie straciło impetu.
W opublikowanym wczoraj tweecie Martinez przedstawił czterogodzinny wykres ADA, podkreślając formację świecową sugerującą zbliżające się bycze wybicie. W szczególności analityk zwrócił uwagę na formację symetrycznego trójkąta na czterogodzinnym wykresie ADA.
Według Martineza, kluczowym wskaźnikiem do monitorowania uformowanego wzoru jest trwałe zamknięcie świecy powyżej 0,63 USD. Analityk argumentował, że przełom w tym momencie może zainicjować rajd, potencjalnie napędzając ADA w kierunku 0,78 USD. I tu uwaga – oczekiwany przełom nastąpił. W momencie publikacko Martineza Cardano oscylowało wokół 0,613 USD. Co ciekawe, aktywa te zyskały już 10,19 proc., osiągając cenę 0,6755 USD w ciągu ostatnich 24 godzin.
Może Cię zainteresować: