95% Bitcoinów jest już na rynku – dlaczego to takie ważne?

Bitcoin osiągnął właśnie punkt, który wielu obserwatorów uważa za jedną z najważniejszych granic w historii sieci. W obiegu znajduje się już 95% całkowitej podaży, a więc niemal wszystkie bitcoiny, jakie kiedykolwiek powstaną.

🎉 Zarejestruj się na MEXC i zgarnij bonus do 10000 USDT. Handluj bez weryfikacji KYC i z dźwignią do x500 Odbierz bonus →

95% podaży już w obiegu

Aktualne dane pokazują, że górnicy wykopali 95% maksymalnej podaży, czyli 21 milionów BTC. Zostało więc mniej niż 2,1 miliona monet, co według analityków otwiera nowy rozdział historii kryptowaluty. Thomas Perfumo z Kraken podkreśla, że ten moment działa jak „nowy price-trigger”, ponieważ przypomina, czym bitcoin zawsze miał być — odpornym na manipulacje aktywem o przewidywalnej podaży.

Inwestorzy na platformie X szybko podchwycili temat i zaczęli używać hashtagu #DigitalGold. Wskazują, że bitcoin spełnia swoje pierwotne obietnice bardziej niż kiedykolwiek. Od 2009 roku mechanizm emisji pozostaje stabilny, co daje rynkowi rzadko spotykaną pewność.

Perfumo zwraca uwagę, że roczne tempo wzrostu podaży spadło poniżej 1%. To wynik, którego nie da się porównać z tradycyjnymi walutami, gdzie banki centralne mogą zwiększać podaż niemal bez ograniczeń. Dlatego jego zdaniem BTC łączy funkcjonalność cyfrowego pieniądza z rzadkością porównywalną do dzieł sztuki.

Rzadkość nie gwarantuje szybkich wzrostów

Nie wszyscy analitycy widzą w tej granicy natychmiastowy impuls cenowy. Jake Kennis z Nansen przypomina, że rzadkość zwiększa zainteresowanie, jednak sama w sobie nie wywołuje nagłych skoków notowań. Jego zdaniem aktualna sytuacja to bardziej wydarzenie narracyjne niż czysta siła rynkowa.

Użytkownicy X podkreślają podobny argument. Zauważają, że rynek od lat rozumie cykl podaży bitcoina, a halvingi są dawno wycenione. W dodatku ostatnie 5% podaży pojawi się dopiero w 2140 roku, więc proces rozciąga się na całe pokolenia.

Z kolei Marcin Kazmierczak z RedStone twierdzi, że przekroczenie 95% podkreśla dojrzałość bitcoina. Jego zdaniem BTC staje się coraz bardziej przewidywalny, co przyciąga inwestorów długoterminowych. Granica nie zmienia rynku od razu, jednak potwierdza, że fundamenty sieci pozostają nienaruszone, a jej rozwój przebiega zgodnie z planem Satoshiego.