Nastroje na rynku kryptowalut w związku ze zbliżającym się nowym rokiem są optymistyczne. W dzisiejszym artykule podsuwamy listę pięciu altcoinów, które mają szansę na spore przebicie. Choć pozycję lidera utrzymuje Bitcoin, legendarna kryptowaluta ostatnio spadła nieco poniżej 44 000 dolarów. Dla innych coinów wciąż jednak jest nadzieja.
Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.
Uwzględniając zmienność rynku krypto, inwestorzy próbują wyłapać altcoiny o największym potencjale, by zmaksymalizować zwrot z inwestycji w roku 2024. Oto pięć kryptowalut, dzięki którym masz szansę podwoić swój kapitał:
Optimism ($OP)
Optimism może się ostatnio poszczycić imponującymi wynikami: w ciągu minionych 30 dni jego wartość wzrosła o ponad 24%. Za tą zwyżką stoi głównie uruchomienie kontraktów futures dla $OP na Coinbase, dzięki którym szersze grono inwestorów dostrzegło potencjał tego rozwiązania warstwy drugiej.
Może się okazać, że optymistyczny nastrój, który tak bardzo pasuje do tego coina, utrzyma się, testując poziomy oporu 2,22 USD i 2,36 USD. Pozytywny trend może umocnić zdecydowane podniesienie poziomu oporu powyżej wspomnianych kwot. Na chwilę obecną przyszłość $OP maluje się w jasnych barwach, a rynek dostrzega potencjał rozwoju samego projektu i jego natywnego tokena.
Dalsza trajektoria ceny Optimism zależy w znacznej mierze od możliwości utrzymania obecnej dobrej passy i umiejętnego wykorzystania wahań rynkowych.
Bitcoin ETF ($BTCETF)
Etap przedsprzedaży tokena Bitcoin ETF właśnie dobiegł końca, nie trwał zresztą długo. Kryptowaluta wypuszczona na fali oczekiwania na spotowe ETF-y rozeszła się jak świeże bułeczki. Pozostaje czekać, czy entuzjazm udzieli się także Komisji SEC, która od dłuższego czasu przymierza się do zatwierdzenia kontraktów na Bitcoina. Już dziś można odebrać coiny kupione w przedsprzedaży i przenieść je do portfela. Na trwającym niecały miesiąc etapie presale zebrano ponad 5 milionów USD.
Ten deflacyjny token zgodnie z planem przejdzie pięć rund spalania, z których każda nastąpi w określonym momencie, uzależnionym od zatwierdzenia spotowych ETF-ów na Bitcoina. Transakcje spalania będą obciążone podatkiem w wysokości 5%. Wysokość podatku będzie jednak stopniowo malała z każdym kolejnym spalaniem, aż do zera.
Roadmapa projektu przewiduje etapy milowe, które docelowo uruchamiają poszczególne rundy spalania. Jednym z etapów jest osiągnięcie obrotu rzędu 100 milionów dolarów, zatwierdzenie i uruchomienie pierwszego spotowego ETF-a, moment, kiedy aktywa w ramach wszystkich bitcoinowych ETF-ów osiągną wartość 1 miliarda dolarów, czy dzień, w którym cena Bitcoina przekroczy próg 100 000 USD. Za każdym razem twórcy projektu spalą 5% całkowitej podaży tokena.
U podstaw projektu leży zatwierdzenie spotowych ETF-ów przez SEC. Na oficjalnej stronie Bitcoin ETF Tokena można będzie znaleźć najnowsze wiadomości w tym zakresie, by traderzy mogli szybko reagować na zmieniającą się sytuację. Inwestorzy, którzy kupili $BTCETF w przedsprzedaży, będą go teraz stakować i zarabiać nagrody. Stopa zwrotu obecnie wynosi około 60%.
Sei (SEI)
Kryptowaluta Sei zaliczyła ostatnio znaczący wzrost, osiągając rekordową wartość, a to głównie za sprawą emocji, jakie narosły wokół ostatniej aktualizacji tokena do wyższej wersji V2. Pozytywne nastroje otaczające Sei mogą przybrać na sile po aktualizacji, która ma poprawić interoperacyjność blockchaina.
Cena $SEI na dzień dzisiejszy wynosi już 0,4 USD, a wzrosty z ostatnich kilku godzin napawają optymizmem. Dla prognozowania ceny Sei istotne są też poziomy oporu: 0,24 USD i 0,27 USD, oraz poziom wsparcia 0,022 USD.
Widać, że aktualizacja przynosi znaczną zwyżkę $SEI, ale przeszkodą w dalszym wzroście mogą okazać się kolejne poziomy oporu. Inwestorzy powinni uważnie przyjrzeć się wykresom tego tokena i przeanalizować je w świetle wysokiej zmienności, charakterystycznej dla rynku kryptowalut.
Pepe ($PEPE)
Pepe Coin wybił się w kategorii memecoinów, odwołując się do pozytywnych skojarzeń popkulturowych, dzięki którym zgromadził wokół siebie sporą społeczność. $PEPE opiera się na ciekawym systemie redystrybucji, który nagradza lojalnych, długoterminowych inwestorów, co tworzy silne poczucie przynależności do grona entuzjastów wspierających walutę. A wszystko to za sprawą popularności mema, jakim wiele lat temu stała się żaba imieniem Pepe.
Pepe od 9 grudnia bieżącego roku doświadcza korekty ceny, a jego wartość w ostatnim tygodniu spadła o około 9%. Wykresy z całego miesiąca pokazują jednak, że memecoin nie daje za wygraną i dzielnie walczy w obliczu tymczasowej zapaści. Na przestrzeni ostatnich 30 dni zauważymy już wzrost ceny o 12%.
Z najnowszych danych wynika, że $PEPE kosztuje teraz 0,00000129 USD. Rynek wydaje się obecnie nastawiony neutralnie do $PEPE, o czym świadczy wskaźnik RSI na poziomie 52. Średnia krocząca ze stu dni wskazuje jednak na to, że długoterminowe perspektywy są pozytywne.
Hedera ($HBAR)
Hedera zyskała sławę dzięki współpracy partnerskiej w projekcie blockchainowym. Projekt Hedera Hashgraph współtworzy 39 przedsiębiorstw i organizacji z całego świata.
Zdecentralizowana sieć pozwala m.in. na budowanie bezpiecznych aplikacji, tworzenie smart kontraktów, cyfrowy podpis i potwierdzanie prawdziwości dokumentów. W ostatnim czasie twórcy $HBAR nawiązali kolejną strategiczną współpracę, w wyniku której powstał innowacyjny portfel BankSocial Wallet 2.0 ze zintegrowaną funkcją stakingu i procedurą KYC. Dzięki tej innowacji operacje na protokołach DeFi staną się znacznie łatwiejsze, a ci, którzy jeszcze nie wiedzą, jak kupić kryptowaluty, będą mogli bez problemu zacząć przygodę z tradingiem.
W tej chwili $HBAR można kupić za 0,089 USD. Token zaliczył ostatnio niewielki spadek wartości, ale na przestrzeni tygodnia odnotowuje już zwyżkę o 5,51%, a w ostatnim miesiącu zwiększył wartość o całe 26%. Wzrost ten wynika ze sporego zainteresowania wśród inwestorów, którzy ostatnio chętniej kupują $HBAR. Widać, że spodziewają się istotnego zwrotu już w nowym roku. Prognoza dla tokena Hedera na rok 2024 jest optymistyczna, co pozwala sądzić, że sentyment inwestorów utrzyma się jeszcze przez najbliższe miesiące.
Podsumowanie
Do powyższego zestawienia wybraliśmy altcoiny, które na dzień dzisiejszy wydają się perspektywiczną inwestycją, mogącą przynieść nawet dwukrotny wzrost. Czasami warto skorzystać z dołka i kupić token, który zalicza chwilowy spadek, jeśli jest szansa, że waluta odbije się od dna i pójdzie w górę. Na naszej liście okazji znalazł się memecoin ($PEPE), pochodna Bitcoina ($BTCETF), a także projekty, które niosą ze sobą ciekawe innowacje w dziedzinie operacji na blockchainie. Przypominamy w ten sposób, że inwestując w kryptowaluty warto pamiętać o dywersyfikacji portfela.
Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.
Może Cię zainteresować: