Roblox, Snapchat, FaceTime zakazane. Będzie powtórka z upokorzenia władz?

Arcypopularna platforma gamingowa Roblox, a także równie powszechnie znane aplikacje FaceTime oraz Snapchat zostały właśnie zakazane w Rosji. Taki prikaz opublikowała właśnie tamtejsza Federalna Służba Nadzoru w Komunikacji (Roskomnadzor). To kolejne podejście organów biurokratycznych rosyjskiego państwa do blokowania usług w Sieci – nie maja one jednak na tym polu pasma samych sukcesów. A nawet wprost przeciwnie.

Wspomniany Roskomnadzor to urząd, którego niepozorna nazwa sugeruje zwyczajną, nudną funkcję administracyjną. Niestety, wrażenie to jest mylące, zaś w systemie władzy dzisiejszej Rosji organ ten pełni rolę głównego instytucjonalnego cenzora w odniesieniu do komunikacji internetowej. Biorąc pod uwagę, że wszystkie inne dziedziny komunikacji uchodzą tam za całkowicie kontrolowane, Internet stanowi jedyną formę publicznego forum, w którym rosyjska publika może liczyć choćby na ślad swobodnej wymiany myśli.

Stąd też Roskomnadzor spełnia tu obmierzłą funkcję organu, którego zadaniem jest tępienie tej swobody również w odniesieniu do Sieci. Oczywiście nie jest jedyną taką instytucją, ani nawet nie tą, która miałaby najgorszą sławę, jednak jako „regulator” rynku telekomunikacyjnego – a także organ, który w teorii dysponuje technicznymi narzędziami kontroli rosyjskiego Internetu – odpowiada on za gros działań cenzorskich w tym obszarze.

Roblox grozi dzieciom i państwu

W ramach tych właśnie starań Roskomnadzor ogłosił zatem decyzję o nałożeniu blokady na wspomniane platformy. W myśl oficjalnego uzasadnienia – Roblox, oferując dostęp do dostępnych na tej platformie gier, oferuje także elementom wywrotowym możliwość szerzenia treści „ekstremistycznych” – oczywiście w rosyjskim, urzędowym rozumieniu tego słowa, obejmującym m.in. nawoływania do walki z korupcją w administracji państwowej czy poddające w wątpliwość oficjalne dane gospodarcze.

Co więcej, zdaniem rosyjskich urzędników Roblox grozi także deprawowaniem dzieci. Skądinąd ten akurat zarzut we własnym zakresie sformułował wobec platformy szereg interesariuszy w Europie i USA. Przed amerykańskimi sądami toczą się pozwy przeciwko platformie, w których zarzuca się, że Roblox nie podejmował wystarczających działań w celu ochrony korzystających zeń dzieci przed zagrożeniem ze strony pedofilów i innych odpychających indywiduów.

Oczywiście w przypadku Rosji, niezależnie od oficjalnej deklaracji, należy podejrzewać raczej podtekst polityczny – rosyjskie władze po prostu dążą do eliminowania wpływów firm z krajów zachodnich w „swoim” Internecie. I temu samemu mają służyć oskarżenia wobec Snapchatu i FaceTime’a. Jak twierdzą rosyjscy urzędnicy, aplikacje te miały umożliwiać „organizowanie i przeprowadzanie ataków terrorystycznych”, a także uskuteczniać oszustwa.

Tych lubimy, a tych nie

Naturalnie podobne oskarżenia można wysunąć pod adresem aplikacji chińskich – te jednak w polu zainteresowania Roskomnadzoru się nie znalazły, z nietrudnych do odgadnięcia względów. Co ciekawe, w polu tym nie znalazła się także inna aplikacja, wobec której niegdyś rosyjskie władze sformułowały niemal identyczny katalog zarzutów – i identycznie, usiłowały zakazać. To Telegram, któremu skądinąd czynią ostatnio wstręty różne kraje UE.

Czemu tym razem Roskomnadzor o Telegramie nie wspomniał? Być może powodem tego jest upokorzenie, jakiego doświadczył przy okazji prób fizycznej blokady Telegramu w latach 2018-2020. Urząd poniósł wtedy spektakularną porażkę – udało mu się zablokować tysiące stron, zakłócić działanie licznych firm, urzędów, banków, oficjalnej strony Kremla, a nawet… własnej witryny internetowej! W pewnym momencie nie działały też płatności kartą w moskiewskim metrze etc.

Tymczasem Telegram, na bieżąco aktualizowany, cały czas działał. Ba, cały czas używali go również rosyjscy politycy, w tym także ci, którzy gorąco optowali za blokadą, a także oficjalne, propagandowe media. Po 26 miesiącach takich prób Roskomnadzor skapitulował i zrezygnował z prób blokady. Ciekawe, czy teraz urząd czekają podobne przygody, gdy próbować będzie objąć blokadą Roblox i wspomniane aplikacje komunikacyjne?