Zaskakujące dane. To kupujący rządzą rynkiem nieruchomości w Polsce!

Sytuacja na rynku nieruchomości w Polsce uległa znaczącej zmianie w porównaniu z poprzednimi miesiącami mijającego roku. Co ciekawe, ceny mieszkań nie tylko ustabilizowały się, ale w niektórych przypadkach nawet zaczęły spadać.

Jak się okazuje, deweloperzy coraz częściej oferują klientom atrakcyjne rabaty, co zwiększa konkurencyjność rynku. Wysoka podaż lokali mieszkalnych oraz osłabienie popytu powodują, że obecnie mamy do czynienia z rynkiem kupującego.

Wyhamowanie wzrostu cen nieruchomości

Dane zebrane przez Centrum Analiz PKO BP wskazują, że roczny wzrost cen nieruchomości znacznie zwolnił. W trzecim kwartale 2024 roku ceny mieszkań na rynku pierwotnym wzrosły o 18 peoc. w ujęciu rocznym, podczas gdy w drugim kwartale dynamika ta wynosiła jeszcze 22 proc.. Jeszcze wyraźniejszy spadek tempa wzrostu odnotowano na rynku wtórnym. Jak wskazuje raport, sytuacja ta jest efektem kilku czynników, w tym rekordowo wysokiej podaży mieszkań oraz osłabienia popytu.

Wysoka podaż mieszkań z rynku pierwotnego wynika z decyzji deweloperów podejmowanych w poprzednich kwartałach, kiedy to wysoki popyt zachęcał do rozpoczynania nowych inwestycji. Na rynku wtórnym sprzyjające warunki cenowe zachęcały sprzedających do wystawiania swoich nieruchomości na sprzedaż. Tymczasem popyt na mieszkania został osłabiony przez wysokie koszty kredytów hipotecznych oraz oczekiwania potencjalnych nabywców na dalsze spadki cen.

Znaczącym symptomem zmiany sytuacji na rynku nieruchomości jest spadek liczby zawieranych transakcji. W trzecim kwartale 2024 roku ich liczba zmniejszyła się o połowę w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego – wynika z danych CBN. Należy jednak pamiętać, że trzeci kwartał 2023 roku charakteryzował się wyjątkowo wysoką liczbą sprzedanych mieszkań, co było efektem wprowadzenia programu „Bezpieczny Kredyt”. Spadek liczby transakcji był więc przewidywany, chociaż jego skala może być zaskakująca.

Eksperci PKO BP przewidują, że dynamika cen nieruchomości w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy utrzyma się na poziomie bliskim zeru. Głównymi czynnikami wpływającymi na taki scenariusz będą słaby popyt oraz ograniczony przyrost podaży. Jednocześnie analitycy ostrzegają, że jeśli Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych w 2025 roku, to możliwe są dalsze spadki cen nieruchomości.

Perspektywy dla kupujących

Rynkowe prognozy są dodatkowo komplikowane przez niepewność związaną z ewentualnym wprowadzeniem nowych programów wsparcia zakupu mieszkań. Minister rozwoju i technologii zapowiedział co prawda nowy program mieszkaniowy, jednak nie będzie on obejmował kredytów na 0%. Szczegóły programu pozostają nieznane, co sprawia, że trudno ocenić jego wpływ na rynek.

Dla osób planujących zakup mieszkania obecna sytuacja jest sprzyjająca. Stabilizacja cen oraz możliwość negocjacji z deweloperami sprawiają, że to kupujący mają obecnie przewagę. Nie wiadomo jednak, jak długo potrwa ta sytuacja. Decyzje polityczne oraz makroekonomiczne mogą wpłynąć na rynek nieruchomości w 2025 roku, dlatego warto śledzić rozwój wydarzeń.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz