Obecna sytuacja na rynku nieruchomości uderza przede wszystkim w osoby, które są zainteresowane nabyciem własnego mieszkania. Ceny mieszkań a do tego drogie i trudno dostępne kredyty w wielu przypadkach przekreślają marzenia o „własnym M”. Okazuje się, że sytuacja jest trudna również w sektorze tzw. powierzchni biurowych. Najnowsze dane JLL ujawniały, że wciąż istnieje problem z zagospodarowaniem biurowców. Co ciekawe, są pomysły, które wskazują, że odpowiednie zagospodarowanie tego kryzysu może rozwiązać problem z dostępnością mieszkań dla obywateli.
Nieruchomości biurowe powoli wracają do łask
Pandemia COVID-19 spowodowała wiele zmian również w kwestiach zawodowych. Ze względów bezpieczeństwa wiele korporacji, urzędów i innych podmiotów, by zachować ciągłość pracy, zdecydowała się na przejście na pracę zdalną. Początkowo pomysł wszystkim się podobał, ale z czasem okazało się, że generuje pewne trudności. Za puste powierzchnie biurowe firmy dalej musiały płacić czynsz lub kredyty.
Ta sytuacja spowodowała, że po pandemii pracodawcy zaczęli masowo ściągać pracowników do biur. W najlepszym wypadku oferują pracę w systemie hybrydowym. Najnowsze dane Jones Land LaSalle wskazują jednak, że problem wciąż istnieje i nie udało się go do końca pozbyć. I to pomimo tego, że od umownego zakończenia pandemii minęły już prawie trzy lata.
Jeśli chodzi o powierzchnie biurowe, to według JLL globalna aktywność w zakresie wynajmu biura była o 10% wyższa w czwartym kwartale 2024, w porównaniu do trzeciego kwartału.
Jak wynika z raportu JLL w czwartym kwartale 2024 roku globalny wskaźnik pustostanów wzrósł o 10 punktów bazowych do 16,8%. W całym 2024 roku odnotowano 9% wzrost liczby umów dotyczących wynajmu powierzchni biurowych. To najwyższy odczyt tego wskaźnika od 2019 roku.
Największy wzrost w tym zakresie odnotowały Stany Zjednoczone. W USA w 2024 roku zawarto 18% więcej umów najmu lokali biurowych, niż w 2023 roku. Z kolei w rejonie Azji i Pacyfiku wzrost tego wskaźnika wyniósł 5%.
W przypadku Europy JLL wskazuje, że wskaźnik ten pozostał na podobnym poziomie. Główną przyczyną są opóźnienia w finalizowaniu transakcji spowodowane rosnącą liczbą wymagań podmiotów, które poszukują biur dla swoich pracowników. Jednocześnie zaostrza się konkurencja o najlepsze lokalizacje i budynki.
Propozycje wykorzystania pustych biurowców.
Z danych JLL wynika, że powierzchnie biurowe powoli znowu wypełniają się pracownikami. Firma prognozuje, że ten trend się utrzyma i pracownicy dalej będą ściągani z powrotem do biur. Jednak póki co ogólny wskaźnik pustostanów pozostaje na wysokim poziomie i nie ma gwarancji, że wszystkie biura ostatecznie zostaną zagospodarowane.
Raport JLL wskazuje, że w czwartym kwartale 20224 roku globalny wskaźnik pustostanów wzrósł o 10 punktów bazowych do 16,8%. Największy problem z pustymi przestrzeniami biurowymi wciąż mają USA i Europa.
Eksperci proponują jednak ciekawe rozwiązania, które jednocześnie są odpowiedzią na kryzys w sektorze nieruchomości oraz problem z dostępnością mieszkań dla obywateli. Pod koniec 2024 roku Consortium des bureaux en France (CBF) opublikowała raport ujawnił, że od ponad 2 lat we Francji są budynki o powierzchni 2 mln mkw, które pozostaję niezagospodarowane.
Organizacja wyliczyła, że lokale biurowa można przekształcić w mieszkania. Takie rozwiązanie zapewniłoby lokum dla około 53 tys. osób w ciągu najbliższych pięciu lat. Około 70% z tych lokali wymaga przystosowania do celów mieszkaniowych. Stąd tak długi czas ewentualnej realizacji takiego pomyłsu.