Polacy masowo inwestują w Hiszpanii. Rynek nieruchomości bije rekordy

Pierwszy kwartał 2025 roku okazał się wyjątkowo owocny dla Polaków lokujących kapitał w hiszpańskie nieruchomości.

Jak wynika z danych Registradores de España, w okresie od stycznia do marca nasi rodacy zakupili na Półwyspie Iberyjskim aż 998 domów i apartamentów — to o 24 proc. więcej niż rok wcześniej. Taki wynik uplasował Polskę na 9. miejscu wśród najaktywniejszych zagranicznych inwestorów, tuż za Brytyjczykami, którzy nadal dominują w tej statystyce.

Hiszpańskie nieruchomości atrakcyjne dla Polaków

Polacy coraz chętniej inwestują w hiszpańskie nieruchomości, ponieważ kraj ten oferuje nie tylko ciepły klimat i piękne krajobrazy, ale także stabilność gospodarczą i przejrzyste prawo własności. Hiszpania uchodzi za bezpieczne miejsce do życia i lokowania kapitału, co ma ogromne znaczenie w obliczu niestabilności geopolitycznej. Dodatkowo, koszty utrzymania nieruchomości są tam często niższe niż w Polsce, a wynajem krótkoterminowy przynosi atrakcyjne zyski. Wiele osób traktuje zakup jako inwestycję, ale też jako bazę wypadową na wakacje lub potencjalne miejsce do życia na emeryturze. Nowoczesna infrastruktura i przyjazne otoczenie kulturowe dodatkowo wzmacniają ten trend.

Fakty są takie, że Polacy odpowiadają już za blisko 4 proc. całkowitej sprzedaży nieruchomości zagranicznym nabywcom w Hiszpanii. Od 2021 roku nasi rodacy nabyli tam ponad 12,5 tysiąca domów i mieszkań. Główną motywacją jest poczucie bezpieczeństwa — zarówno inwestycyjnego, jak i społecznego — jakie oferuje hiszpański rynek.

Na wzrost zainteresowania wpływ mają także zmiany legislacyjne. Od 3 kwietnia 2025 r. Hiszpania zniosła tzw. złote wizy, które pozwalały osobom spoza Unii Europejskiej uzyskać prawo pobytu w zamian za znaczące inwestycje, m.in. w nieruchomości. Władze zapowiadają również wprowadzenie 100-procentowego podatku dla nabywców spoza UE, co może wpłynąć m.in. na Brytyjczyków, którzy po brexicie muszą zmagać się z dodatkowymi ograniczeniami. Co prawda zmiany te mogą zniechęcić niektórych inwestorów spoza UE, ale jednocześnie otwierają nowe możliwości dla Europejczyków, w tym Polaków.

Zmiana prawa – ale po co?

Istotna nowelizacja dotyczy także problemu tzw. dzikich lokatorów, który przez lata odstraszał potencjalnych wynajmujących. Nowe przepisy przewidują przyspieszony tryb sądowy — eksmisja nielegalnych lokatorów może odbyć się już w ciągu 15 dni od złożenia zawiadomienia. Wcześniej proces ten potrafił ciągnąć się miesiącami, a nawet latami, co skutecznie zniechęcało do inwestycji w mieszkania pod wynajem.

Reformy w hiszpańskim prawie mogą przełożyć się na dalszy wzrost zainteresowania Polaków lokalnym rynkiem. Hiszpania przyciąga ich nie tylko korzystnymi warunkami klimatycznymi, ale również stabilnością, bezpieczeństwem prawnym i dobrą perspektywą dla inwestycji długoterminowych. Półwysep Iberyjski coraz częściej staje się dla Polaków nie tylko miejscem urlopów, ale i drugim domem.