31 sierpnia wchodzi w życie nowa ulga adresowana do osób, które planują nabyć swój pierwszy dom lub mieszkanie.
PCC to opłata, którą płacimy na rzecz państwa przy dokonywaniu transakcji cywilnoprawnych jako osoby prywatne. Jest to najczęściej spotykane w przypadku zakupu używanego samochodu osobowego. Podobnie, przy nabywaniu nieruchomości na rynku wtórnym, musimy uiścić opłatę w wysokości 2 proc. wartości transakcji. Dla wielu osób jest to obciążenie finansowe, które znacznie podnosi koszty związane z uzyskaniem własnego mieszkania.
Zmiany na plus
Od 31 sierpnia 2023 r. osoby nabywające swoją pierwszą nieruchomość na rynku wtórnym będą zwolnione z obowiązku uiszczania podatku PCC, co wynika z wprowadzenia zmian w ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych. Nowa regulacja obejmuje zakup pierwszego domu, mieszkania lub nabycie spółdzielczych praw do lokalu. Zgodnie z nowymi przepisami, z udogodnienia mogą skorzystać również osoby, które w przeszłości posiadały mniej niż połowę udziałów w jakiejkolwiek nieruchomości.
Eksperci z rankomat.pl przeprowadzili analizę, z której wynika, że brak konieczności płacenia podatku PCC przy zakupie standardowego 50-metrowego mieszkania przekłada się na średnie oszczędności w przedziale od 6 tysięcy złotych do nawet ponad 13 tysięcy złotych, w zależności od lokalizacji i standardu wykończenia nieruchomości. Najwięcej korzyści odniosą ci, którzy nabywają nowe mieszkania w dużych miastach, gdzie ceny nieruchomości są najwyższe.
Wyjaśnijmy to na przykładzie. Przeciętne 50-metrowe mieszkanie na rynku wtórnym w Krakowie kosztuje nieco ponad 600 tysięcy złotych. Dzięki zwolnieniu z podatku PCC nabywca zaoszczędzi ponad 12 tysięcy złotych. Natomiast podobna nieruchomość w Poznaniu kosztuje około 500 tysięcy złotych, co dzięki zwolnieniu z podatku oznacza oszczędność na poziomie około 10 tysięcy złotych.
– Korzyści wynikające z nowego zwolnienia podatkowego są przejrzyste i łatwe do policzenia, bo wynoszą 2 proc. od zapisanej w umowie wartości nieruchomości – mówi Konrad Pluciński, ekspert ds. produktów finansowych rankomat.pl. – Te pieniądze pozostaną w naszym portfelu i na pewno przydadzą się na pokrycie kosztów remontu, przeprowadzki czy na finansowanie innych wydatków związanych z zakupem nieruchomości, jak na przykład wynagrodzenia notariusza – dodaje.
Zobacz też: Przełom! Detaliczne ceny złota w Japonii po raz pierwszy przekroczyły 10 tys. jenów za gram
Całkiem nowe mieszkanie? Bez PCC!
Warto zaznaczyć, że osoby nabywające nieruchomości na rynku pierwotnym są zwolnione z obowiązku płacenia podatku PCC. W przypadku takich transakcji, opodatkowanie odbywa się poprzez podatek VAT, który jest pobierany przez dewelopera. Niezależnie od daniny związanej z zakupem nieruchomości, nabywcy muszą jednak liczyć się z koniecznością uiszczenia podatku od czynności cywilnoprawnych, gdy decydują się na ustanowienie hipoteki na rzecz banku. W takiej sytuacji wysokość PCC jest stała i wynosi jedynie 19 złotych.
Może Cię zainteresować: