Problem Country Garden stają się coraz poważniejsze. Chiński deweloper ogłosił, że nie spłaca swojego zadłużenia po tym, jak nie spłacił obligacji. Ostateczny termin na uregulowanie tej kwestii minął 18 października. Czy gigant jest w stanie się jeszcze wygrzebać z tej kryzysowej sytuacji?
Deweloper na kolanach. Co dalej z Country Garden?
Jak wynika z opublikowanego w czwartek oświadczenia komisji, w skład której wchodzą między innymi banki inwestycyjne i fundusze hedgingowe, takie jak JP Morgan, Goldman Sachs i Citadel Americas wynika, że Country Garden nie spłacił odsetek od obligacji. Warunkowy termin na uregulowanie zaległości minął 18 października. Country Garden nie spłaciła obligacji o wartości 500 milionów. To tylko potwierdza kryzys płynności finansowej, o której pisano już od jakiegoś czasu. Niestety trudno doszukiwać się szans na poprawę. W zeszłym miesiącu deweloper odnotował kolejny spadek sprzedaży. Spółka ostrzegła wówczas inwestorów, że może nie spłacić zadłużenia zagranicznego.
Jeff Zhang analityk giełdowy w Morningstar, w wywiadzie dla CNN Business ocenia, że formalne niewywiązanie się z umowy jeszcze bardziej wpłynie na spadek zaufania potencjalnych nabywców nieruchomości od Country Garden.
Zobacz też: Rynek nieruchomości wygląda jak bańka. Ekspert ocenia szanse na powtórkę z 2008 roku
Jaki los czeka Country Garden?
Według najnowszych informacji opublikowanych przez Country Garden, na koniec czerwca firma miała dług wynoszący około 15 miliardów dolarów. Na spłatę tych zobowiązań deweloper ma niespełna 12 miesięcy. Całkowite zobowiązania firmy wynoszą około 1,36 biliona juanów (190 miliardów dolarów).
Nie ulega wątpliwości, że firma dosłownie walczy o życie. Jeff Zhang ocenia, że jej zadłużenie wymaga restrukturyzacji. Wierzyciele prawdopodobnie skorzystają z możliwości złożenia wniosku o likwidację spółki. Ponoć firma zatrudniła już doradców i specjalistów zajmujących się restrukturyzacją zadłużenia w dużych podmiotach.
Analityk John Bringardner w wywiadzie dla CNN Business stwierdził, że pomimo fatalnej sytuacje, Country Garden nie podzieli losu Evergrande. Mowa o innym chińskim gigancie nieruchomości, który kilka tygodni temu upadło. Według Bringardnera Country Garden pójdzie raczej w ślady Sunac China, innego dewelopera, któremu udało się zrestrukturyzować swoją działalność i zadłużenie. Firma Sunac w 2021 r. była trzecią co do wielkości firmą budującą domy w Chinach. Aktualnie jest w trakcie regulowania swoich zobowiązań po kłopotach ze spłacaniem długów.
Zobacz też: