Z ostatniej chwili: Wstrząs na Wall Street po raporcie NFP z USA. Indeksy i Bitcoin reagują

Dzisiejszy raport o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym USA okazał się rozczarowaniem. Stopa bezrobocia wzrosła, a zatrudnienie co prawda okazało się nieznacznie wyższe, od prognoz, ale przyczynił się do niego wzrost… Państwowych etatów. Zatrudnienie w sektorze prywatnym zawiodło oczekiwania… Ale nie dajmy się zwieść. Szacunki za wrzesień i październik zostały zrewidowane w górę, a liczba zatrudnionych osób okazała się o 56 000 wyższa, niż wcześniej podawano.

Także trzymiesięczna średnia krocząca wzrostu liczby miejsc pracy w sektorze prywatnym USA wzrosła w listopadzie do 138 000. Do poziomu najwyższego poziomu od maja. Aktualnie rynek daje niemal 90% szansę na obniżkę stóp Fed w grudniu. Przed raportem NFP było to niespełna 70%. Rynek interpretuje dane na swoją korzyść; wypadły słabiej, ale bynajmniej nie słabo. Indeksy giełdowe i Bitcoin w pierwszej reakcji na raport zyskały.

Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym: 227 tys. (prognoza 220 tys., poprzednio 12 tys., po korekcie 36 tys.)

Średnie zarobki w USA m/m: 0,4% (prognoza 0,3%, poprzednio 0,4%)

Średnie zarobki w USA r/r: 4% (prognoza 3,9%, poprzednio 4,0%)

Zatrudnienie w sektorze produkcyjnym: 22 tys. (prognoza 30 tys., poprzednio -46 tys., po korekcie -48 tys.)

Stopa bezrobocia: 4,2% (prognoza 4,1%, poprzednio 4,1%)

Zatrudnienie w sektorze prywatnym: 194 tys. (prognoza 205 tys., poprzednio -28 tys., po korekcie -2 tys.)

Komentarz BitHub.Pl

Raport nie jest jednoznacznie pozytywny dla rynku akcji, ponieważ sugeruje, iż pomimo wzrostu bezrobocia, tempo wzrostu płac pozostaje wysokie i utrudni Rezerwie Federalnej sprowadzenie inflacji do 2% celu. Co więcej, ogólna sytuacja na rynku pracy jest wciąż korzystna, co w połączeniu z ew. nadmiernym luzowaniem polityki i cłami Trumpa oraz wzrostem gospodarki na poziomie 3% PKB w tym roku, może prowadzić do spirali inflacyjnej i drastycznej zmiany narracji w Fed. Rynki nie lubią niespodzianek. Dopóki jednak mogą wierzyć, że wszystko będzie dobrze – robią to. Nie zaglądają głębiej i chętnie podejmują ryzyko. Rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich spadły już o 30 punktów bazowych, od połowy listopada; do 4.14% obecnie.

Komentarze (8)
Dodaj komentarz
  • Krzysztof

    O czym jest ten artykuł?! Oczywiście – o niczym! To dlaczego żydo-szkopskie łżemedia stosują tak szokujący tytuł „Wstrząs na Wall Street”?! Ano po to, aby ludzi straszyć, siać zamęt, panikę, histerię! Te kanalie medialne powinny być rozstrzelane, a ich ścierwa zutylizowane w szambie!!! ~Krzysztof Kornatowicz – YouTuber

    • Rafał

      Te wasze śmieszne dopiski Youtuber są żałosne.
      Youtuber czyli nikt. Każdy może założyć kanał i głosić swoje mądrościom. Youtuber Tiktoker. I to dorośli ludzie tym się chełpią.

      • Qb

        Tytuł bait.
        A artykuł pierdoły. Nie umiecie pisać po ludzku?

  • Maciej

    Wstrząs w ch. Tytuł jak zwykle z dupy i clickbaitowy. Dziennikarze za dychę

  • Adam

    Gdzież ten wstrząs?! Ha ha ha co za idiot

  • Artur

    Za takie goovniane clickbaity blokuję stronę na Google news. Naprawdę macie za dużo czytelników??

    • Bóg Słońce

      Kochani po co te swary po co te kłótnie. Diabeł wcielony Jorge Mario Bergoglio KOD ASCII 666 gnije w Vatican Citi. Za dużo bluźnierstwa przeszło przez gardło papieża w stronę Boga Słońce.