Trump ani myśli wycofać się z ceł. Przed nami trudny poniedziałkowy poranek

Trump ani myśli wycofać się z ceł. Przed nami trudny poniedziałkowy poranek

Dziś rano główne indeksy giełdowe w Azji odnotowały gwałtowne spadki, a kontrakty terminowe na S&P 500 straciły ponad 3 proc., podczas gdy japoński Nikkei spadł o 6 proc.​

Na rynku kryptowalut Bitcoin, największa kryptowaluta pod względem wartości rynkowej, odnotował spadek o 5 proc., osiągając wartość 78 892,92 dolarów. Ether, druga co do wielkości kryptowaluta, spadła o około 9,62 proc., osiągając 1617,65 dolarów.

Trump idzie w zaparte

Tymczasem prezydent USA Donald Trump nie wykazuje zamiaru wycofania się z szeroko zakrojonych planów taryfowych. To składania inwestorów do przewidywania, że Rezerwa Federalna może obniżyć stopy procentowe już w maju. Rynki terminowe szybko uwzględniły niemal pięć obniżek stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego w tym roku, co spowodowało znaczny spadek rentowności obligacji skarbowych i osłabienie dolara na rzecz bezpiecznych przystani, takich jak jen japoński.​

W odpowiedzi na działania Stanów Zjednoczonych Pekin ogłosił nałożenie dodatkowych ceł w wysokości 34 proc. na wszystkie amerykańskie towary, co ma wejść w życie 10 kwietnia. To posunięcie spotęgowało obawy o pełnowymiarową wojnę handlową, która może doprowadzić do globalnej recesji.​

Rynki na całym świecie odczuły skutki tych napięć. W Stanach Zjednoczonych indeks S&P 500 stracił 5 bilionów dolarów wartości rynkowej w ciągu dwóch dni od ogłoszenia przez Trumpa nowych taryf . Technologiczny Nasdaq wszedł w rynek niedźwiedzia, tracąc ponad 20 proc. od swojego rekordowego zamknięcia z 16 grudnia.​

Na rynkach surowcowych ceny ropy naftowej spadły o ponad 3 proc., przedłużając straty z poprzedniego tygodnia, w obawie, że nasilające się napięcia handlowe między USA a Chinami mogą wywołać globalną recesję i zmniejszyć popyt na surowce. Brent spadł o 2,28 dolara do 63,30 dolara za baryłkę, a amerykańska ropa WTI straciła 2,20 dolara, osiągając 59,79 dolara za baryłkę, oba osiągając najniższe poziomy od kwietnia 2021 roku.​

Rynki Zatoki Perskiej również odnotowały znaczne spadki. Saudyjski indeks benchmarkowy spadł o 6,8 proc., co jest największym spadkiem od maja 2020 roku. Główne instytucje finansowe, takie jak Al Rajhi Bank i Saudi National Bank, straciły prawie 6 proc., a gigant naftowy Saudi Aramco spadł o 5,3 proc.

Nastroje są minorowe

Inwestorzy wyrażają rosnące obawy dotyczące braku jasnej polityki lub reakcji ze strony urzędników USA, w tym prezydenta Trumpa, którego stanowisko nasiliło obawy rynkowe. Analitycy wskazują na szeroką reakcję rynku, w tym wzrost wartości amerykańskich obligacji skarbowych, rozszerzające się spready kredytowe i ograniczenia płynności w różnych klasach aktywów.​

Eksperci podkreślają potrzebę wyraźnych sygnałów ze strony decydentów politycznych, potencjalnych negocjacji między USA a Chinami lub działań stymulacyjnych w celu ustabilizowania nastrojów i zatrzymania spadków na rynku. Do tego czasu oczekuje się, że zmienność i niepokój inwestorów będą się utrzymywać.​

W obliczu rosnących napięć handlowych i obaw o recesję, rynki finansowe na całym świecie doświadczają znacznych spadków, a inwestorzy poszukują bezpiecznych przystani i oczekują działań ze strony banków centralnych w celu złagodzenia potencjalnych skutków gospodarczych.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz