Maj przyniósł więcej spokoju na rynkach finansowych, po tym jak USA i Chiny zawiesiły wzajemne cła na 90 dni. Jednak końcówka minionego miesiąca przyniosła kolejne obawy, co widać po notowaniach największych spółek na giełdzie. Wśród gigantów, którzy zaczynają się chwiać, jest m.in. Tesla. Narazie powodów do głębszej paniki nie ma, ale sygnały alarmowe nie powinny być ignorowane. Póki co Elon Musk swoimi ruchami wobec administracji Donalda Trumpa, którą do niedawna sam współtworzył, z pewnością nie pomaga.
Tesla kończy miesiąc sporym spadkiem. Elon Musk igra z ogniem?
Początek roku dla Elona Muska, był wyjątkowo trudny. Chociaż sam stał na czele ważnego departamentu w administracji Donalda Trumpa, to nie przełożyło się to na wyniki jego największych firm. Rezultaty, jak osiągnęła Tesla w pierwszym kwartale roku, były niepokojące. Gigant zanotował spory spadek sprzedaży. Telsa w Europie sprzedała w pierwszym kwartale bieżącego roku 54 200 aut. W analogicznym okresie w zeszłym roku firma sprzedała 86 027 sztuk pojazdów (spadek o 37,2%). Te wyniki wpłynęły również na notowania giełdowe TSLA, które notowały kilkudziesięciu procentowy wzrost.
Maj przyniósł więcej spokoju i poprawę wyników, ale końcówka miesiąca znowu była niepokojąca. Na ostatnim zamknięciu minionego tygodnia akcje TSLA były wyceniane na 346 USD za sztukę. W piątek Tesla straciła na giełdzie 3,34%, chociaż w ujęciu tygodniowym zyskała na wartości 2,53%. Przez cały miniony miesiąc spółka wzrosła o 23,78%. Od początku roku gigant wciąż traci 11,19%. Wynik na zamknięcie miesiąca stawia pod znakiem zapytania szanse na dalsze niwelowanie strat.
Z jednej strony gorsza końcówka miesiąca, to wynik niepokojów, które wróciły na rynki finansowe. Obawy wrócił po tym, jak napięcia pomiędzy USA, a Chinami i Unią Europejską znowu zaczęły być widoczne. Z drugiej strony Elon Musk uderzył w administrację Donalda Trump, co rynki mogły odebrać jako ryzykownych ruch.
Musk w jednym z ostatnich wywiadów powiedział: „Nie chcę wypowiadać się przeciwko administracji, ale nie chcę też brać odpowiedzialności za wszystko, co robi administracja”. Miliarder dodał również, że był rozczarowany najnowszym projektem ustawy o wydatkach.
Eksperci prognozują możliwe ceny TSLA
Po nieudanym pierwszym kwartale Tesla zdołała sporo odrobić, ale eksperci nie są przekonani, co do tego, że przyszłość giganta będzie lepsza. Wall Street niedawno obniżył szacunki zysków Tesli na lata 2026 i 2028 o 25–40%. Gary Black, partnera zarządzający The Future Fund, ocenia, że coraz gorsze perspektywy dla sektora EV są główną przyczyną rosnących obaw co do przyszłości Tesli.
Z jednej strony obserwatorzy oceniają, że fakt, iż Elon Musk opuścił rząd, służy przyszłym wycenom TSLA. Z drugiej strony perspektywy dla branży samochodów elektrycznych niepokoją. Sama Tesla musi dodatkowo zmagać się z rosnącą konkurencją, głównie ze strony chińskich producentów.