Stopy procentowe w Polsce jeszcze mocniej spadną? Przemawia prezes NBP, prof. Glapiński. Co dalej?

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała wczoraj, że stopy procentowe w Polsce spadną o 25 pb do 4.75%. Dziś głos w sprawie polityki monetarnej zabrał prof. Adam Glapiński. Prezes NBP kolejny raz podkreślił, że gospodarka Polski rozkwita, dzięki ciężkiej pracy Polaków, ale bank podjął 'ostrożną’ decyzję, by zaprowadzić inflację do celu, bez zbędnych ryzyk inflacyjnych po drodze.

Glapiński zagroził, że unijny ETS2 zagraża wzrostem inflacji w Polsce, za dwa lata. Bank będzie musiał to stopniowo uwzględniać w prognozach. Zdecydował się też na nieco bardziej jastrzębią narrację. Bank nie chciałby obniżyć stóp nadmiernie, a Glapiński podkreśla, że NBP będzie działał powoli.

Komentarze prof. Glapińskiego

Stopy w Polsce są nadal relatywnie wysokie. W relacji do wysokości inflacji polityka jest restrykcyjna, druga co do wielkości w regionie. Osiągnęliśmy w sierpniu 2,8% inflację r/r tj. do górnej granicy odchyleń celu NBP. Polityka monetarna, konserwatywna i surowa jest właściwa dla stanu polskiej gospodarki.

Obniżka inflacji się udała – ponownie. Ale w kolejnych miesiącach inflacja może wzrosnąć, ale znów nie wiemy jakie będą ceny energii elektrycznej. Bank pozostaje skupiony na utrzymaniu presji cenowej w ryzach. Odmrożenie cen energii nastąpi w październiku. Inflacja CPI wzrosłaby wtedy prawdopodobnie powyżej 3,5% r/r. Kolejne kwartały są niepewne.

Wypowiedzi osób z rządu wskazują, że ceny energii będą zamrożone, choć częściowo. Dynamika cen usług jest nadal wysoka. Jeśli w kolejnych kwartałach bazowa inflacja będzie wyższa, niż 3% to przez same ceny energii inflacja mogłaby znowu stać się uporczywa. Inflacja podwyższona jest w całym regionie środkowej Europy. Powinniśmy być wyczuleni na ryzyka inflacyjne. Kolejne decyzje będą zależne od danych i perspektyw.

Trzy główne czynniki to koniunktura, polityka fiskalna i rynek pracy. Obecnie polityka fiskalna jest luźna, deficyt jest ogromny i rośnie dług. To prowadzi do podniesienia inflacji ogółem i hamuje działania NBP. Rynek pracy w Polsce nieco osłabł, ale wciąż jest solidny, a bezrobocie niskie.

Źródło: NBP