Sieć dyskontów, którą pokochali Polacy, wchodzi na rynek paliw. Będzie taniej?

W ostatnim czasie głośno było o gwieździe diso polo, która otworzyła swoją własną stację paliw. Wygląda na to, że na rynku pojawi się jeszcze jeden gracz i to znacznie większy. O ile Skolim ze swoim biznesem może konkurować na małym rynku lokalnym, to Dino, które planuje otworzyć całą sieć stacji, może już namieszać na rynku. Wiele wskazuje na to, że jedna z największych sieci dyskontów w Polsce planuje wejść na rynek paliw. Kiedy ruszy sprzedaż i jakich cen mogą spodziewać się kierowcy?

Dino otworzy własne stacje paliw

Tajemniczy biznesmen Tomasz Biernacki, który stworzył sieć polskich dyskontów Dino, to jedna z najciekawszych historii sukces ostatnich lat. Firma postawiła na nietypową strategię rozwój, która przyniosła efekty. Dzięki czemu sieć sklepów spożywczych od dłuższego czasu jest w ścisłej czołówce dyskontów obok takich gigantów zagranicznych jak Lidl i Biedronka. Wygląda na to, że anonimowy biznesmen, pomimo ogromnego sukcesu w branży spożywczej, nie zamierza się zatrzymywać.

Źródło: X

Wiele znaków z różnych stron wskazuje, że polska sieć supermarketów za chwilę wejdzie na rynek paliw. Spółka zarejestrowała już znak towarowy Dino Oil. Co więcej, na oficjalnej stronie firmy, w zakładce z ofertami pracy widnieje oddzielna sekcja z ofertami pracy w dziale Dino Oil.

Wiadomo również, że spółka otrzymała już zgodę Urzędu Regulacji Energetyki (URE) na handel paliwami na zasadzie pośrednictwa przy wykorzystaniu kart paliwowych, które emituje Orlen. Ponadto jak ustalił portal dlahandlu.pl, 16 lutego 2024 roku Dino Oil złożyło do Urzędu Patentowego RP wniosek o rejestrację znaku towarowego i graficznego „Dino Oil”.

Źróło: Urząd Patentowy RP

Zakres zgłoszenia ujawnia, że na stacjach będą dostępne również myjnie samochodowe oraz bary z przekąskami. Widać zatem, że projekt będzie miał większy rozmach, niż typowe pojedyncze stacje przy takich marketach jak Auchan, czy Carrefour, gdzie zwykle dostępna jest podstawowa usługa tankowania.

Na razie projekt jest na bardzo wczesnym etapie i nie są znane szczegóły dotyczące cen. Można jedynie przypuszczać, że jeśli model funkcjonowania dyskontów zostanie przeniesiony na stacje paliw, to oferta będzie konkurencyjna.

Tomasz Biernacki stworzy kolejne imperium?

Sieć supermarketów Dino osiągnęła duży sukces i wygląda na to, że jeszcze nie osiągnęła sufitu. Według najnowszych danych spółka tylko w okresie styczeń-wrzesień 2025 otworzyła 245 nowych sklepów w całej Polsce. Na koniec września 2025 r. sieć liczyła 2933 sklepy. To aż 361 jeden więcej placówek niż w poprzednim roku.

Ponadto spółka w pierwszych trzech kwartałach 2025 r. wygenerowała przychody ze sprzedaży na poziomie 24,7 mld zł. To o 14,9% więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. Mimo duże sukcesu i coraz lepszych wyników spółka ciągle planuje dalszy rozwój. Nakłady inwestycyjne przeznaczone na rozwój firmy wyniosły w tym roku 1,58 mld zł.

Projekt Dino Oil jest na bardzo wczesnym etapie. Jednak jeśli odniesie sukces na miarę tego w branży spożywczej, to może sporo namieszać na rynku paliwowym w Polsce.