Rząd „bierze się” za kolejne firmy. Co tym razem czeka franczyzobiorców?

Jak informuje „Rzeczypospolita”, w 2020 r. w Polsce funkcjonowało 1310 sieci franczyzowych i ponad 83 tys. franczyzobiorców, a liczba zaangażowanych to ponad pół miliona.

Projekt nowelizacji ustawy Kodeks cywilny oraz ustawy – Prawo własności przemysłowej, zawierający regulacje z zakresy franczyzy trafił właśnie do konsultacji. Dokument został już opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.

Franczyza franczyzie nierówna

Przypomnijmy, że franczyza to system sprzedaży towarów, usług lub technologii, który jest oparty na ścisłej i ciągłej współpracy pomiędzy prawnie i finansowo odrębnymi i niezależnymi przedsiębiorstwami: franczyzodawcą i jego indywidualnymi franczyzobiorcami. Franczyza zakłada też przepływ wiedzy od franczyzodawcy do franczyzobiorcy przez cały czas obowiązywania umowy franczyzowej. Istotą umowy jest udzielenie praw i przyjęcie obowiązków przez obie strony.

Z analizy, które w ostatnim czasie przeprowadziło Ministerstwo Sprawiedliwości, wynika, że umowy franczyzowe często nie są przedmiotem negocjacji. Zazwyczaj są one zawierane z wykorzystaniem gotowych wzorów. To może tłumaczyć ich dużą ilość.

Jak się okazuje, franczyzobiorcy, którzy zwykle są są małymi lub mikroprzedsiębiorcami, nie mają pieniędzy na prowadzenie sporów prawnych z franczyzodawcami. „Takie nierówności mogą prowadzić do wielu niekorzystnych konsekwencji, takich jak narzucanie nierynkowych cen za towary lub usługi” – czytamy w dzienniku.

Dlatego też ministerstwo proponuje szereg zmian, które miałyby ułatwić franzyczobiorcom prowadzenie biznesu. Pierwsza z nich to bezwzględny wymóg zachowania pisemnej formy umowy. Ponadto, przed jej podpisaniem franczyzodawca musiałby przedstawić franczyzobiorcy dokument, który zawiera informacje o wzajemnych zobowiązaniach, sposobie prowadzenia działalności gospodarczej oraz o przewidywanych i niezbędnych przychodach franczyzobiorcy. Podanie nieprawdziwych informacji może uprawniać franczyzobiorcę do odstąpienia od umowy i żądania odszkodowania od franczyzodawcy.

Zobacz też: Google w ogniu krytyki. Czy Web Environment Integrity jest aż tak niebezpieczne?

Franczyzobiorcy mieliby łatwiej

Kolejną innowacją miałoby być określenie innych przesłanek do wypowiedzenia umowy przez którąkolwiek ze stron. Franczyzobiorca miałby też prawo do zmniejszenia wynagrodzenia franczyzodawcy za okres, w którym jego przychody znacząco spadły. W przepisach pojawiłyby się również ograniczenia dotyczące kar umownych oraz stosowania zakazu konkurencji po zakończeniu współpracy.

Ustawa miałaby wejść w życie w terminie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia.

Może Cię zainteresować:

franczyzaMinisterstwo Sprawiedliwościustawa
Komentarze (0)
Dodaj komentarz