Aktualny stan amerykańskiej gospodarki wśród niektórych ekspertów budzi poważnej obawy. Jednym z nich jest Robert Kiyosaki. Popularny biznesmen od dawna wieszczy wielką katastrofę i krach. Jednak tym razem, w swoim najnowszym wpisie na X, skonkretyzował jedno z najpoważniejszych jego zdaniem zagrożeń dla inwestorów. Wiadomość daje do myślenia, ponieważ w praktyce może dotyczyć każdego z nas.
Robert Kiyosaki ostrzega przed skorumpowanym systemem bankowym
Obawy popularnego inwestora co do przyszłości szeroko rozumianej gospodarki są dość powszechnie znane. Inwestor uważa, że niebawem czeka nas kryzys, jakiego ludzkość nigdy wcześniej nie widziała. Wielokrotnie wspominał o tym w swoich postach na X i w różnych wywiadach. Można powiedzieć, że to motyw przewodni jego narracji o gospodarce. Tym razem, w swoim najnowszym wpisie, Robert Kiyosaki wskazuje konkretne zagrożenie, które potencjalnie może uderzyć w każdego z nas.
W swojej wiadomości z 18 sierpnia Kiyosaki ostrzegł swoją społeczność przed systemem bankowym. Jak stwierdził inwestor, panika wśród banków jest niewidoczna. Zdaniem eksperta „Oznacza to, że większość ludzi nie ma pojęcia, kiedy ich bank jest u progu bankructwa”. Problem widać dopiero w momencie powszechnej paniki finansowej, która odkrywa potencjalnych bankrutów. Tym samym, według niego, nigdy nie możemy być pewni, czy nasze oszczędności są bezpieczne. Co więcej, Robert Kiyosaki nazwał system bankowy skorumpowanym.
Chcąc pokazać, jak bardzo nieprzewidywalny i niepewny jest system bankowy, inwestor przyrównał go do rynków kapitałowych. W swoim wpisie stwierdził, że gdy rynki kapitałowe są w panice, każdy widzi, kiedy następuje krach.
Inwestor zwraca również uwagę na to, że fundusz gwarancyjny, w przypadku upadłości banku, zwraca klientom środki jedynie do 250 tys. dolarów. Dlatego Robert Kiyosaki sugeruje, że nie warto pozostawać wiernym skorumpowanemu systemowi bankowemu, ponieważ łatwo można paść ofiarą jego tajemnic i niedopowiedzeń.
Jak się chronić przed „skorumpowanym systemem”?
Jak widać Robert Kiyosaki nie ma najlepszego zdania o systemie bankowym, którego właściwie wszyscy jesteśmy częścią. Trudno bowiem znaleźć dziś osobę, nawet starszą, która nie posiada konta w tradycyjnym banku. Ekspert ma rozwiązanie jak uniknąć przykrych sytuacji z udziałem banku i nie paść ofiarą „skorumpowanego systemu”.
Jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem, by uniknąć rozczarowania i nie stać się ofiarą, jest zerwanie z tym systemem. W swoim ostatnim wpisie na X Robert Kiyosaki pyta swoich czytelników: DLACZEGO nie skorzystać z szansy? Dlaczego nie wyciągnąć większości swoich oszczędności ze skorumpowanego systemu bankowego i zaoszczędzić złota, srebra i Bitcoina? DLACZEGO nie zmądrzeć i nie zatrzymać części swoich pieniędzy w prawdziwych pieniądzach. Złoto, srebro i Bitcoin?
Zapewne zwolennicy kontrowersyjnego inwestora nie są zaskoczeni takimi postulatami. Robert Kiyosaki w przeszłości wielokrotnie zachęcał do zakupu złota, srebra, nieruchomości i Bitcoina. Jego zdaniem to najlepsze zabezpieczenie przed kryzysem gospodarczym. Jednocześnie Kiyosaki odrzuca tradycyjne produkty inwestycyjne takie jak np. pieniądz papierowy, akcje, obligacje, fundusze wspólnego inwestowania i fundusze giełdowe (ETF). Według inwestora to produkty bezwartościowe.