Nvidia rośnie jak na drożdżach. Inwestorzy wahają się, co robić dalej

Ogromny wzrost wartości akcji Nvidia Corp spowodował, że inwestorzy zastanawiają się, czy spieniężyć, utrzymać je w celu uzyskania większych zysków, czy też walczyć o kolejne akcje, których zysk w ciągu ostatniego roku uległ potrojeniu,

W mijającym tygodniu Nvidia na krótko stała się największą amerykańską spółką pod względem wartości rynkowej dzięki wzrostowi ceny akcji o ponad 1000 proc. licząc od października 2022 roku. Oznacza to wzrost wW ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł o imponujące 206 proc.

To się nie zdarza

Przed firmy z Santa Clara w Kalifornii otwierają się dziś nowe perspektywy. Coraz wiele osób dostrzega jej potencjał jako dominującego na rynku dostawca chipów do obsługi aplikacji sztucznej inteligencji. Oczekuje się, że przychody firmy podwoją się w bieżącym roku podatkowym do 120 miliardów dolarów i wzrosną do 160 miliardów dolarów w kolejnym roku. Dla porównania, Microsoft ma zwiększyć przychody o około 16 proc. w roku podatkowym.

Tymczasem imponujące wyniki akcji Nvidii przyciągają do firmy kolejnych inwestorów. Są one lepiej wyceniane: na przykład ich wskaźnik ceny terminowej do zysków wzrósł w tym roku o 80 proc. Jak wyjaśniają eksperci, może to sprawić, że akcje spółki będą bardziej podatne na gwałtowne spadki, gdy pojawią się złe wiadomości.

– To, co firma robiła w przeszłości, nie powinno wpływać na decyzję inwestycyjną – uważa Chuck Carlson, dyrektor generalny Horizon Investment Services. – Jednak w przypadku akcji takich jak Nvidia, strasznie trudno jest nie brać tego pod uwagę przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnej, ponieważ ma się poczucie istniejącej pogoni – dodał.

Wartość akcji Nvidii (źródło: LSEG)

Jak dotąd trajektoria cen akcji Nvidii nagradzała byczych inwestorów i karała tych, którzy wątpili w standardy firmy. Dodajmy, że akcje przedsiębiorstwa wzrosły o 164proc. w 2024 r., a ich wartość rynkowa wzrosła do ponad 3,2 bln USD, na krótko wyprzedzając Microsoft i Apple.

Nvidia otwiera nowy rozdział

Tymczasem wysoka wydajność chipów Nvidii sprawia, że są one trudne do zastąpienia w centrach danych związanych ze sztuczną inteligencją. Do tej przewagi przyczynia się również zastrzeżona struktura oprogramowania, której programiści używają do programowania procesorów AI.

Ivana Delevska, założycielka i dyrektor inwestycyjny Spear Invest, pozostaje optymistycznie nastawiona do perspektyw akcji Nvidii, ponieważ spodziewa się wzrostu zysków powyżej prognoz analityków z Wall Street. – Gdyby cena akcji wzrosła tak, jak wzrosła, ale zyski tak naprawdę się nie zmieniły, tak, bylibyśmy bardzo zaniepokojeni – powiedziała Delevska. – Ale tutaj, gdzie jesteśmy, ma całkiem solidne wsparcie zysków. – przyznała.

Tom Plumb, prezes Plumb Funds, uważa, że możliwości chipów Nvidii poza sztuczną inteligencją są niedoceniane. Firma posiada akcje Nvidii od ponad siedmiu lat i jest to największa pozycja w jej dwóch funduszach. – Tak naprawdę mówimy o danych i dostępie do nich – powiedział Plumb. – A oni mają najszybszy, najmądrzejszy chip, który na to pozwala – przyznał.