Nie będzie kolejnego pakietu pomocowego
Prezydent Trump nie podpisze nowego pakietu pomocy dla poszkodowanych w wyniku zamknięcia gospodarki z powodu paniki przed koronawirusem. Chyba, że Demokraci zgodzą się na obniżkę podatku od wynagrodzeń. Informacje te podaje portal Politico, powołując się na trzy anonimowe źródła „bliskie problemowi”.
Opinia Donalda Trumpa została powtórzona w tym tygodniu przez wiceprezydenta Mike’a Pence’a, który podczas telekonferencji w Izbie Reprezentantów powiedział w tym tygodniu, że Republikanie będą popierać ten pomysł.
Senat i Demokraci z Izby Reprezentantów nie są jednak zwolennikami obniżenia podatku od wynagrodzeń. To sugeruje, że następny bodziec będzie kolejnym starciem między obiema stronami, które różnią się o biliony dolarów w propozycjach finansowania pakietu.
Co w trawie piszczy
W Politico możemy przeczytać:
Przedstawiciele Białego Domu rozmawiali również z przywódcami Senatu na temat potencjalnych elementów nowej ustawy republikańskiej o pomocy związanej z koronawirusem, która ma zostać ujawniona w przyszłym tygodniu, chociaż nie ma jeszcze żadnych oznak, czy przywódca większości Mitch McConnell włączy ją do tego pakietu. Przewodniczący Komisji Finansów Senatu, Chuck Grassley zasygnalizował, że nie podoba mu się ten pomysł, a Demokraci w Izbie Reprezentantów nazwali go tchórzem.
Negocjacje rozpoczną się na dobre w przyszłym tygodniu, kiedy obie izby wrócą do sesji po dwutygodniowej przerwie. Speakerka Nancy Pelosi zasugerowała w czwartek, że była w kontakcie z poszczególnymi republikanami z Senatu przed rozmowami, ale nic nie wskazuje na to, by ona i McConnell prowadzili jakiekolwiek dyskusje.
Wielka pomoc
Do tej pory wydano już 3 biliony dolarów, aby złagodzić skutki gospodarcze pandemii COVID-19 w USA. Demokraci Izby Reprezentantów przyjęli już ustawę dotyczącą drugiej rundy bezpośrednich płatności w wysokości do 1200 USD dla osób fizycznych i 2400 USD dla spółek. Senaccy republikanie wydają się ulegać, choć chcą ograniczyć dystrybucję do tych, którzy zarabiają 40 000 dolarów lub mniej rocznie – czyli około 40% Amerykanów, którzy stracili pracę w marcu. Tymczasem plan Demokratów podnosi ten limit do tych, którzy zarabiają 75 000 dolarów rocznie lub mniej.
Finansowy Krytyk