Tydzień rozpoczął się w cieniu opublikowanych w poniedziałek danych z Polski, które zaskoczyły wzrostową dynamiką płac. Mimo to, okno dla obniżek stóp w Polsce otworzyło się szeroko. Sprzyjają temu niższe ceny paliw, słabość sektora przemysłowego, bardzo silny złoty oraz inflacja, która w lipcu spadnie poniżej 3% r/r. Wydaje się, że mamy dziś dobry moment by przewodniczący prof. Adam Glapiński zdecydował o obniżce stóp o 25 pb, przed nadejściem jesieni. Decyzję poznamy we środę.
Poza tym przyniesie szereg istotnych publikacji makroekonomicznych z głównych gospodarek świata. Inwestorzy, analitycy i traderzy będą bacznie śledzić decyzje banków centralnych, dane z rynku pracy, nastroje w sektorze przemysłowym oraz wyniki sprzedaży detalicznej. Uwaga skoncentruje się na czwartku, gdy poznamy wstępne dane PMI za lipiec i decyzję Europejskiego Banku Centralnego.
Poniedziałek – płace w Polsce w górę, a Chiny bez zmian
Tydzień rozpoczął się od silnej serii danych z Polski, które zaskoczyły zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Roczna dynamika wynagrodzeń wzrosła aż do 9%, przebijając prognozy (8,6%) i potwierdzając presję płacową mimo spowalniającego rynku pracy. Zatrudnienie spadło o 0,8% r/r, zgodnie z oczekiwaniami.
Negatywnym zaskoczeniem okazała się produkcja przemysłowa, która spadła o 0,1% r/r wobec prognozowanego wzrostu o 1,4%. Jeszcze bardziej jaskrawe było pozytywne odbicie w produkcji budowlano-montażowej, która wzrosła o 2,2% r/r, bijąc pesymistyczne oczekiwania (-1,2%).
W Chinach Ludowy Bank utrzymał stopy procentowe bez zmian. Roczną na poziomie 3,00%, a 5-letnią na 3,50%. Rynki nie spodziewały się ruchu w tej kwestii, ale uwagę zwróciła inflacja. CPI w Chinach wzrosło o 0,5% kw/kw (poniżej prognoz), co może sugerować, że impuls gospodarczy Państwa Środka słabnie.
W Kanadzie dane IPPI wskazały na przyspieszenie inflacji producenckiej – wzrost miesięczny o 0,4% wobec oczekiwanych 0,1% – co może być ważnym sygnałem dla przyszłych decyzji BoC.
Wtorek 22 lipca – uwaga na banki centralne i przemówienia kluczowych decydentów
Wtorek przyniesie mieszankę danych i wystąpień, które mogą wpłynąć na wycenę walut i obligacji. Największe emocje budzą:
- Przemówienie Jerome’a Powella (Fed) i prezes EBC, Lagarde mogą zarysować kierunek polityki monetarnej w obliczu mieszanych danych inflacyjnych.
- Decyzja w sprawie stóp procentowych w Polsce – rynek nie oczekuje zmiany (prognoza 6,5%), ale komunikat RPP może być ważniejszy niż sama decyzja.
- Sprzedaż detaliczna w Polsce, której oczekiwany wzrost (4,7% r/r) może wskazywać na odporność konsumpcji, mimo słabości produkcji.
Równocześnie pojawi się szereg wskaźników sentymentu, m.in. indeks Fed z Richmond oraz protokół z posiedzenia RBA – kluczowy dla oceny nastrojów w Australii.
Środa 23 lipca – dane z rynku nieruchomości i bezrobocie w Polsce
W środę inwestorzy skupią się na:
- Stopie bezrobocia w Polsce, gdzie oczekiwany jest niewielki wzrost do 5,1% (poprzednio 5%).
- W USA uwagę przyciągną dane z rynku nieruchomości: sprzedaż domów na rynku wtórnym ma wynieść 4,01 mln, nieznacznie mniej niż miesiąc wcześniej.
- Indeks cen nowych domów (prognoza: 0,0% m/m) oraz zmiany zapasów ropy i paliw również będą bacznie śledzone przez rynek surowców i obligacji.
Czwartek 24 lipca – dzień wskaźników PMI i decyzji ECB
To jeden z najważniejszych dni tygodnia. Publikacje wskaźników PMI z USA, strefy euro, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Japonii dostarczą najświeższych informacji o kondycji globalnego przemysłu i usług. Szczególnie interesujące będą odczyty:
- Strefa euro: PMI przemysłowy (prognoza 49,8) i usługowy (50,8) – blisko granicy 50 pkt, rozdzielającej rozwój od spowolnienia.
- Niemcy: usługi (prognoza 50) i przemysł (49,3)
- USA: przemysłowy PMI (52,5), usługi (53) – jeśli dane się potwierdzą, sugerować będą odporność gospodarki na wysokie stopy procentowe.
Poza tym:
- Konferencja prasowa EBC po decyzji o stopach procentowych (prognoza: bez zmian).
- Sprzedaż detaliczna w USA (prognoza: -1% m/m) – spadek może potwierdzać ochłodzenie konsumpcji.
- Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (prognoza: 228 tys.) również będą analizowane pod kątem rynku pracy.
Piątek 25 lipca – Japonia, Niemcy, USA i ważne dane kończące tydzień
Ostatni dzień tygodnia przyniesie szereg publikacji z Azji, Europy i Ameryki:
- Japonia: inflacja bazowa CPI w Tokio ma wynieść 3% r/r (poprzednio 3,1%), co może wpłynąć na oczekiwania wobec polityki BOJ.
- Niemcy: indeks Ifo ma wzrosnąć do 89,2, co mogłoby potwierdzać stopniowe odbudowywanie nastrojów w gospodarce największego kraju strefy euro.
- USA: zamówienia na dobra trwałego użytku mają spaść aż o 10,5% po imponującym wzroście o 16,4% miesiąc wcześniej. To może oznaczać koniec chwilowego boomu inwestycyjnego, ale warto zwrócić uwagę na sezonowość. Lato zwykle jest pod tym względem słabsze.
Najbliższy tydzień przynosi prawdziwy maraton danych makroekonomicznych. Szczególną uwagę należy zwrócić na odczyty PMI, decyzje banków centralnych (zwłaszcza EBC i RPP), oraz dane z USA dotyczące rynku pracy i konsumpcji. Pomimo wakacyjnej pory, rynki nie pozwalają sobie na oddech – inwestorzy muszą trzymać rękę na pulsie.