(LIVE) Zaczyna się konferencja NBP. Co dalej z inflacją w Polsce? Przemawia prezes Glapiński

Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, na poziomie 5,75%. Rozpoczyna się konferencja prasowa, na której prezes NBP, prof. Adam Glapiński przedstawi zaktualizowane prognozy i skomentuje sytuację gospodarczą kraju. Odpowie też na pytania dziennikarzy. Wydaje się, że głównym tematem konferencji będą prognozy inflacyjne, w kontekście całkowitego odmrożenia cen energii i gazu od lipca oraz wyższej, 5% stawki VAT. Oto co ma dziś do przekazania Glapiński:

  • Gospodarki Polski jest bardzo silna, choć wysokie, dodatnie stopy hamują nieco jej wzrost. Mimo to Polska znajduje się na dobrej drodze do wyrównania różnic z największymi gospodarkami strefy Euro. W pierwszej kolejności będą to prawdopodobnie Włochy
  • Inflacja spadła znacząco, a dezinflacja trwa; ale jej odbicie w drugiej połowie roku jest przesądzone. Wzrost wynagrodzeń niepokoi NBP. Kilkudziesięcioprocentowe podwyżki w sektorze publicznym i wzrost płacy minimalnej. Firmy będą prawdopodobnie przerzucać koszty na klientów. Popyt i inflacja w górę
  • Nie jest jasne w jakim stopniu wyższe ceny energii i żywności napędzą ew. oczekiwania inflacyjne.
  • NBP oczekuje, że w następnych kwartałach inflacja wzrośnie. Przy 10% wzroście płac w sektorze publicznym (największym od 1996 roku) nie jest to dziwne. Inflacja na koniec roku prawdopodobnie będzie wyższa, niż 5%. Zniesienie tarczy energetycznej będzie napędzać ten scenariusz
  • Bank centralny będzie przyglądał się rentowności przedsiębiorstw (erozja marż) oraz tendencjom do oszczędzania pieniędzy wśród społeczeństwa, które może zahamować nieco presji inflacyjnej mimo znacznych podwyżek cen
  • Im szybszy wzrost, tym lepiej dla gospodarki i obywateli, ale także wyższe szanse wyższej inflacji. Obecnie aktywność gospodarcza przyspiesza spokojnie, gdyby nie wysokie stopy realne wzrost byłby wyższy. W I kw. 2024 wzrost PKB był prawdopodobnie wyższy, niż w IV kw. 2023
  • W Polsce istnieje kilka czynników dezinflacyjnych. Przede wszystkim gospodarkę hamują wysokie realne stopy. Profesor Glapiński wskazuje, że wolałby, by stopy były niższe, ale należy zwalczać inflację i to jest priorytetem.
  • Polityka fiskalna stanowi czynnik niepewności. Nie jest jasne kiedy w ogóle RPP zacznie obniżać stóp procentowych. Profesor Glapiński powtarza za Christine Lagarde, że nie zapowiada, co będzie. Będzie obserwował dane. Na szczęście silny złoty pomaga w walce z inflacją. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu spadają (niska presja kosztowa na firmy, mimo wyższych płac). RPP będzie obserwował inflację bazową. W drugiej połowie roku wskaźnik bazowy może się stabilizować w okolicach 4%.
  • Obecnie niskie oczekiwania inflacyjne wskazują na niewielką presję i RPP będzie uważnie obserwowało trajektorie ich zmian w dalszej części roku. W trakcie przemówienia prof. Glapiński wielokrotnie wspomina o polityce Fed i EBC co pozwala spekulować, że polski bank będzie chciał jak najkrócej 'zwlekać’ z obniżkami, jeśli takowe ruszą 'na zachodzi’. Prezes NBP wskazał, że wyższe stopy w Polsce utrudniają Polsce dorównanie gospodarkom zachodu
  • Polski złoty jest fundamentem polskiej gospodarki i nie powinien być zastąpiony inną walutą, do momentu wyrównania najbogatszych krajów Europy jak Francja czy Wielka Brytania. Niebawem Polska gospodarka przegoni Hiszpanię a niewiele później Włochy.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz