Kilka miesięcy temu doszło do kilku głośnych przejęć polskich firm. W obu przypadkach wykupienia dokonały podmioty z niemieckim kapitałem. Chodzi o popularną się drogerii „Natura” oraz firmę z sektora rybnego i delikatesowego. Oba podmioty wykupiły niemiecki koncerny. Teraz blisko podobnego transferu jest Cenos, czyli polska firma znana ze sprzedaży produktów sypkich, takich jak np. ryż, kasze, groch, fasola itp. Tym razem to nie firma z Niemiec planuje przejęcie. Kierunek może zaskakiwać.
Litewski koncern bliski przejęcia firmy Cenos
Wiele wskazuje na to, że kolejna znana polska firma z branży spożywczej, za moment zmieni właściciela. Przykładów takich transakcji jest cała masa. W ostatnim czasie głośniejsze transfery dotyczyły przejęcia drogerii „Natura” oraz firmy Graal, które trafiły w niemieckie ręcę. Tym razem bardzo blisko zmiany właściciela jest jeden z największych producentów ryżu i kasz w Polsce — firma Cenos.
Jak możemy przeczytać w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, 12 sierpnia litewska firma Galinta. Podmiot, którego siedziba znajduje się w Kownie. Koncern specjalizuje się w produkcji i sprzedaży produktów spożywczych, w tym ryżu, kasz, płatków oraz gryki. Obecnie Galinta jest jednym z największych producentów produktów sypkich w wielu krajach Europy, ale również w Stanach Zjednoczonych. Koncern stale aktywnie działa na rzecz wzmocnienia swojej pozycji na rynki. Nabycie Cenos ma dodatkowo wzmocnić firmę.
Zgodnie z wnioskiem, który widnieje na BIP-ie, „Zamierzona koncentracja polegać będzie na przejęciu przez GALINTA, UAB – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (Uždaroji Akcine Bendrove) z siedzibą na Litwie („Galinta”) samodzielnej kontroli nad Cenos sp. z o.o. z siedzibą we Wrześni („Cenos”)”.
Cenos działa na polskim rynku od ponad 30 lat i jest jednym z największych dystrybutorów i producentów ryżu i kaszy, grochu, fasoli i płatków. Cenos Sp. z o.o. należy do Grupy Kapitałowej, w skład której wchodzi również o`Sole — producent soli.
Znane polskie firmy, które już nie są polskie
Osoby, które promują tzw. patriotyzm, czy najprościej mówić preferowanie polskich produktów spożywczych w trakcie zakupów. Z pewnością to postawa godna naśladowania, ponieważ warto wspierać polskie firmy. Jeśli jednak przyjrzymy się, jakie polskie marki trafiły już w obce ręce, szybko dojdziemy do wnioski, że ciężko nadążyć za tymi procesami.
Wśród bardziej znanych przykładów jest m.in. przedsiębiorstwo wytwarzające wyroby czekoladowe — firma Wedel. Obecnie Wedel należy do koreańskiej grupy Lotte. Marki z branży kosmetycznej takie jak Luksja oraz Kolastyna również nie są już w polskich rękach. Pierwsza należy do brytyjskiego PZ Cussons. Driga firma należy do greckiego Sarantis.
Popularnym sektorem, gdzie bardzo agresywnie wchodził zagraniczny kapitał, jest branża alkoholowa. Szczególną aktywność widać w sektorze piwowarskim. Browar Żywiec należy do holenderskiego koncernu Heineken. Z kolei marki takie jak Tyskie, Żubr oraz Lech należą do Kompanii Piwowarskiej, która jest częścią japońskiej Asahi Group.