Jaguar postanowił zaszokować cały motoryzacyjny (i nie tylko) świat swoją nową kampanią wizerunkową. Zbudowano ją wokół rebrandingu, podczas którego rozpoznawalna marka zyska nową identyfikację wizualną i logo. Jaguar, który przygotowuje się do wejścia w erę elektrycznych pojazdów, zaprezentował odświeżoną wizję i… ani jednego samochodu w materiałach promocyjnych. Zmiany te spotkały się raczej z negatywnym odbiorem. Głos w sprawie w swoim stylu zabrał nawet… Elon Musk.
„Nie kopiuj niczego” – nowe hasło Jaguara
Nowy slogan Jaguara, „Copy Nothing,” odnosi się do wartości, które przyświecały marce od momentu jej założenia przez Sir Williama Lyonsa. W duchu tej filozofii zaprezentowano nowe logo stylizowane jako „JaGUar” – połączenie wielkich i małych liter. Według producenta, jest to celebracja modernizmu, prostoty i geometrycznej harmonii.
Gerry McGovern, dyrektor kreatywny Jaguar Land Rover, wyjaśnił, że celem rebrandingu było przywrócenie Jaguara do jego korzeni. Odświeżenie logo nie spotkało się jednak z przesadnym entuzjazmem. „Sprzedaż Jaguara spadła o 70% w ciągu ostatnich 5 lat. Tymczasem po 42 latach postanowili zmienić swoje kultowe logo. Czy to największy downgrade w historii?” – pyta jeden z użytkowników platformy X.
Równocześnie odświeżono słynne logo skaczącego kota. Nowy „leaper” ma symbolizować doskonałość i nieustanny rozwój. Jednak największe emocje wśród odbiorców wzbudziło to, co w kampanii… pominięto.
Elon Musk vs Jaguar – miliarder wbił im szpilę
W video promocyjnych dominują modele i modelki w kolorowych, jaskrawych strojach. To – zdaniem Jaguara – ma podkreślać artystyczny charakter nowego wizerunku. Odbiorców najbardziej zaskoczył jednak fakt, że w prezentacji nie pojawił się ani jeden samochód.
Elon Musk, znany ze swojego ciętego poczucia humoru, po prostu musiał to wykorzystać. Zapytał na platformie X: „Czy wy sprzedajecie samochody?”. Jaguar uprzejmie odpowiedział, zapraszając go na grudniowy event w Miami.
Pierwszy elektryczny model marki ma trafić do produkcji dopiero w 2026 roku. W międzyczasie Jaguar wziął za cel zmianę sposobu, w jaki jest postrzegany, ryzykując zderzenie z krytyką i niezrozumieniem. Czy artystyczna wizja wystarczy, by podtrzymać zainteresowanie i spełnić oczekiwania klientów?