Pierwsze miesiące kryzysu ekonomicznego i towarzysząca mu inflacja nie robił na nas większego wrażenia. Aktualnie jesteśmy w w momencie, w którym trudno wskazać kogoś, kto nie odczuwałby negatywnych skutków tego zjawiska. Dość prostym, ale sporo mówiącym o stanie naszych domowych finansów, wskaźnikiem są nasze deklaracje odnośnie tego, ile planujemy wydać na święta. Jak pokazują najnowsze badania, w tym roku planujemy wydać zauważalnie mniej, niż w poprzednich latach.
Święta w tym roku będą skromniejsze?
Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez Barometr Providenta, w tym roku przeciętny Polak planuje wydać na święta więcej, niż w poprzednim roku. Na prezenty chcemy przeznaczyć średnio 747 zł, a na pozostałe zakupy świąteczne (choinka, jedzenie, wystrój itp.) 969 zł. Razem daje to 1716 zł. W zeszłym roku deklarowaliśmy, że nasze budżety świąteczne zamkną się w 1259 zł. Wydamy sporo więcej, ale niekoniecznie będziemy mogli pozwolić sobie na większe zakupy. Inflacja spowodował znaczący wzrost cen i w wielu przypadkach tegoroczne święta będą pewnie skromniejsze, niż poprzednie.
Karolina Łuczak, komentując najnowsze wyniki Gwiazdkowego Barometru Providenta oceniła, że wielu z Polaków przepytanych w ramach Barometru Providenta deklaruje, ze chce zorganizować skromne święta. Niemal połowa kupi wszystkie potrzebne na święta rzeczy, ale zamierza ograniczyć się do najtańszych produktów. Natomiast aż co piąty badany nie może pozwolić sobie na wszystkie podstawowe, tradycyjne wydatki związane ze świętami
Zobacz też: 24 grudnia rozgrywany przez polityków. Będzie zakaz handlu w Wigilię?
Jak było w zeszłym roku?
W zeszłym roku, w podobnych badaniach, Polacy deklarowali, że na całe zakupy świąteczne planują wydać około 1200 zł. Badania Quality Watch dla BIG InfoMonitor pokazały, że w zeszłym roku pierwszy raz od dłuższego czasu musieliśmy mocniej zacisnąć pasa na święta. Okazało się, że aż 42% deklarowało wówczas, że święta będą skromniejsze, niż dotychczas. Z kolei 31% ankietowanych stwierdziło, że będą zmuszeni przygotować mniej potrwa wigilijnych.
Oba badania pokazują, że jesteśmy w samym środku kryzysu ekonomicznego. Żadne twierdzenia polityków nie są w stanie zaprzeczyć rzeczywistości. Aktualne badania pokazują, że poprzedni rok nie był wyjątkiem i raczej powinniśmy się przygotować na to, że kolejne lata będą chude.
Może Cię zainteresować: