Grecja płonie. Przerażające statystki i dziesiątki tysięcy ewakuowanych osób. Co z planowanymi wylotami wakacyjnymi?

Od kilku dni niepokojące wieści docierają do nas z Grecji. Kolejne regiony nie radzą sobie z pożarami, które powstają jeden po drugim. Jeśli ktoś planował wakacyjny wypoczynek w Grecji, to niestety nie mamy najlepszych wieści. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że trzeba będzie z niego zrezygnować.

Grecja walczy z pożarami

Grecja to bardzo popularny kierunek turystyczny dla mieszkańców pozostałych regionów Europy. Liczne atrakcje turystyczne, ale przede wszystkim gwarancja pogody przyciąga wiele osób. Niestety, w tym roku dla wielu greckie wakacje albo w ogóle nie dojdą do skutku, albo nie będą najlepiej wspominane. Wszystkiemu winne są pożary, które powstają jeden po drugim. Przyczyny są różne, ale przede wszystkim winne są rekordowe upały i susza. Rzecznik greckiego rządu Pawlos Marinakis przekazał, że w ciągu ostatnich dni, wybuchało około 50 pożarów dziennie. W poniedziałek firmy turystyczne ewakuowały blisko 1500 turystów z wyspy Rodos – głównie Brytyjczyków, Niemców i Włochów. Z Korfu, które również jest popularnym celem turystycznym, ewakuowano ponad 2500 osób. Na Krecie od wtorku ma obowiązywać alert ostrzegawczy oznaczający „ekstremalne zagrożenie pożarami”. W ramach akcji ratunkowej, ewakuowano aż 19 tys. osób z terenów najbardziej zagrożonych pożarami.

Zobacz też: 14-latek będzie mógł nalewać piwo jako barman. To coraz bardziej powszechna praktyka

Co z turystami, którzy planowali wczasy w Grecji?

Wiele osób, które wykupiły wczasy w Grecji zapewne zastanawia się co dalej z ich planami. Stanowiska firm turystycznych raczej nie powinny być zaskoczeniem. Biuro podróży Rainbow poinformowało, że Jutrzejsze przyloty do pięciu hoteli położonych w rejonie zagrożonym zostały przez nas anulowane w trosce o komfort turystów. Z kolei osoby, które już były na miejscu, zostały ewakuowane z hoteli na Rodos do hali sportowej w Lalissos. W poniedziałek, o odwołaniu wylotów na Rodosos, poinformowało także biuro Itaka. oraz Grecos. Jak informuje RMF24.pl, z komunikatów polskich biur podróży wynika, że rezygnacje nie dotyczą wszystkich wylotów, ponieważ, większość powierzchni Rodos nie jest zagrożona pożarami. Jednak są biura, które odwołują wszystkie loty na Rodos. Taką decyzję podjęło np. biuro podróży TUI

Może Cię zainteresować:

biuro podróżyewakuacjaGrecjaKorfuKretapożaryRodoswakacje
Komentarze (0)
Dodaj komentarz