Gospodarka światowa powoli się stabilizuje, ale wciąż istnieją poważne zagrożenia

Dotychczasowe raporty i prognozy ekonomiczne nie napawały optymizmem. Jednak najnowsze szacunki Banku Światowego dają pewną nadzieję. Organizacja podniosła prognozę globalnego wzrostu gospodarczego na 2024. Jednak Bank ostrzega, że nie wszędzie będzie można odetchnąć z ulgą. Gospodarka światowa będzie musiała się zmierzyć z pewnymi wyzwaniami.

Gospodarka ma szansę na odbicie

We wtorek Bank Światowy podniósł swoje prognozy dotyczące globalnego wzrostu gospodarczego na 2024 r. Według szacunków Banku wzrost globalny utrzyma się na poziomie 2,6%. Poprzednia projekcja banku zakładała wzrost na poziomie 2,4%. Grupa ostrzega jednak, że wzrost nie będzie odczuwalny równomiernie we wszystkich regionach świata. Co więcej, niewiele wskazuje na to, że zobaczymy wyniki takie jak przed pandemią Covid-19.

Indermit Gill, główny ekonomista Banku Światowego, stwierdził, że „Cztery lata po wstrząsach spowodowanych pandemią, konfliktami, inflacją i zacieśnieniem polityki pieniężnej wydaje się, że globalny wzrost gospodarczy się stabilizuje. Jednak wzrost jest na niższym poziomie niż przed 2020 r. Perspektywy dla najbiedniejszych gospodarek świata są jeszcze bardziej niepokojące”.

Jak wyglądają perspektywy dla Polski? Jak wynika z raportu na temat perspektyw wzrostu gospodarek wschodzących w Europie i Azji Centralnej, Polska powinna znaleźć się w grupie regionów, które zaczną odżywać. Bank Światowy podniósł prognozę wzrostu gospodarczego Polski w 2024 r. do 3%. Wcześniej prognozy wskazywał wzrost gospodarczy Polski na poziomie 2,6 proc. Ponadto, według szacunków Banku Światowego, wzrost w 2025 r. powinien wynieść 3,4% w 2025 r.

Potencjalne zagrożenia dla światowej gospodarki

Chociaż ogólne prognozy wydają się pozytywne, to Bank Światowi wskazuje, że istnieją pewne potencjalne zagrożenia, które mogą zahamować wzrost gospodarczy. Gospodarka może być zależna od co najmniej trzech kluczowych czynników.

Jednym z nich są utrzymujące się wysokie stopy procentowe. Według Banku Światowego stopy procentowe na świecie w latach 2025 i 2026 wyniosą prawdopodobnie średnio 4%, czyli mniej więcej dwukrotnie więcej niż średnia z dwóch dekad poprzedzających pandemię. Ayhan Kose, zastępca głównego ekonomisty Banku Światowego, ocenił, że „Środowisko wyższych stóp na dłużej” oznaczałoby zaostrzenie globalnych warunków finansowych i znacznie słabszy wzrost w gospodarkach rozwijających się”.

Kolejnym zagrożeniem może być pogarszająca się sytuacja geopolityczna. Bank Światowy ocenia, że ryzyko rozszerzenia wojny rosyjsko-ukraińskiej i wojny Izrael-Hamas może ograniczyć światowy wzrost. Eskalacja konfliktów może podnieść ceny ropy i koszty transportu. Jak możemy przeczytać w raporcie: „Eskalacja konfliktu może również pogorszyć nastroje światowego biznesu i konsumentów oraz zwiększyć awersję do ryzyka, co odbije się na popycie i wzroście”.

Ostatnim czynnikiem, który zaważy na stabilności, mogą być duże zmiany polityczne. Bank Światowy wskazuje, że ważne wybory odbyły się lub odbędą się w Indiach, Meksyku, Stanach Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii. Jak prognozuje organizacja: „Większa niepewność związana z polityką handlową i potencjał polityki bardziej skierowanej do wewnątrz mogą zaważyć na perspektywach handlowych i aktywności gospodarczej”.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz