Amerykański konsument zaczyna łapać zadyszkę, a rynek pracy wyraźnie traci impet… Ale pojawił się nowy motor wzrostu – sztuczna inteligencja. I nie chodzi tu o modne chatboty czy start-upy z Doliny Krzemowej, lecz o coś znacznie bardziej fundamentalnego: inwestycyjny boom, który przebudowuje krajobraz amerykańskiej gospodarki.
Fitch Ratings zwraca uwagę, że to właśnie fala wydatków na infrastrukturę AI podtrzymuje koniunkturę w USA, łagodząc skutki słabszej konsumpcji i chłodniejszego rynku pracy. Gospodarka nadal oddycha, choć w innym rytmie niż dotychczas.
AI jako nowy przemysł ciężki
Gdy spojrzeć na dane, obraz jest wręcz imponujący. Czterej najwięksi gracze w segmencie „hyperscalerów” – giganci tacy jak Amazon, Microsoft, Google i Meta – szykują się do potężnego skoku inwestycyjnego. Wydatki kapitałowe mają wzrosnąć o ponad 50% rok do roku, sięgając około 370 miliardów dolarów w 2025 roku. Ale nie tylko one skorzystają jako pierwsze. Kapitał płynie do spółek infrastrukturalnych jak Nvida, Super Micro, Broadcom, Cisco czy firmy energetyczne od Vistra po Constellation Energy.
Zatem to nie są pieniądze wydawane na błyszczące gadżety czy marketing. To środki kierowane w twardą infrastrukturę – serwerownie, systemy chłodzenia, rozbudowę sieci energetycznych, a także w zaawansowany sprzęt obliczeniowy. Teraz to on staje się kręgosłupem cyfrowej gospodarki.
Co istotne, ten „AI boom” nie kończy się na Big Tech. W jego orbicie rosną całe sektory – od dostawców energii elektrycznej, przez producentów komponentów przemysłowych, po firmy zbrojeniowe, które coraz częściej wykorzystują uczenie maszynowe w analizie danych i projektowaniu systemów. To trochę tak, jakby cyfrowy wyścig o sztuczną inteligencję tchnął nowe życie w przemysł ciężki – tylko w wersji 2.0.
Inwestycje trzymają się mocno, choć konsumenci przyhamowali
Wzrost inwestycji stoi w przeciwieństwie do wyraźnego spowolnienia konsumpcji prywatnej. W drugiej połowie 2025 roku amerykański konsument wydaje z większą ostrożnością … Po latach rekordowych zakupów finansowanych kredytem i nadzwyczajnymi oszczędnościami z czasów pandemii. Najbogatsze gospodarstwa domowe wciąż utrzymują stabilny poziom wydatków…
… Ale reszta społeczeństwa odczuwa coraz silniejszy ucisk kosztów życia. Dane makro pokazują lekkie odbicie w sierpniu i wrześniu, jednak to raczej krótki oddech, a nie nowy trend. Dodatkowym utrudnieniem pozostaje ciągły paraliż administracji federalnej, który ogranicza napływ świeżych danych i pogłębia niepewność co do realnego stanu gospodarki.
Rynki kredytowe pod presją
W ostatnich tygodniach amerykański sektor bankowy znów zadrżał — kilka banków regionalnych ujawniło większe niż oczekiwano straty kredytowe, a upadłość znanych firm z branży motoryzacyjnej, takich jak First Brands czy Tricolor, przypomniała, że erozja standardów udzielania pożyczek nie zniknęła.
Rynek reaguje nerwowo — spready kredytowe lekko się rozszerzyły, a inwestorzy zaczęli z większą uwagą analizować bilanse. Choć Fitch uspokaja, że łączny poziom zadłużenia korporacyjnego pozostaje stabilny, to napięcia w kredycie pokazują, że koszt pieniądza wciąż ma znaczenie – nawet w epoce AI.
Chłodniejszy rynek pracy daje Fedowi przestrzeń do luzowania polityki monetarnej. Analitycy zakładają, że kolejny raz w 2025 roku Rezerwa Federalna zdecyduje się na kolejną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych, a w 2026 – na trzy następne. Czy Powell zrobi rynkom gwiazdkowy prezent?
Amerykańska gospodarka wchodzi w fazę, w której wzrost coraz bardziej opiera się nie na sile konsumenta, lecz na strumieniach inwestycji technologicznych i transformacji energetycznej. Z jednej strony boom jest źródłem nadziei i postępu.
Ale z drugiej – rodzi pytania o trwałość tego modelu wzrostu. Gdy maszyny uczą się coraz szybciej, ludzie mogą czuć się coraz bardziej zbędni. Rynek pracy w usługach już zaczyna to odczuwać – spowolnienie zatrudnienia w sektorach administracyjnych i IT nie jest przypadkiem.
AI rozpycha się w oprogramowaniu, reklamie, analizie danych … Czyli w obszarach, które przez ostatnią dekadę dawały światu klasy średniej najwięcej możliwości. Jak zauważa Fitch Ratings, „AI jest nowym planem Marshalla dla amerykańskiej gospodarki”. Dopóki serwery się kręcą, a kapitał płynie, recesja poczeka.