Od pewnego czasu pojawia się coraz więcej głosów, że bańka wokół sztucznej inteligencji niebawem pęknie i spowoduje krach na rynkach akcji. Jednak zagrożone są nie tylko giełdy, ale również globalna gospodarka. Ekonomiści coraz więcej mówią o powtórce z 2008 roku. Jednak są też tacy, którzy sądzą, że kolejny kryzys może przebić nie tylko ten z 2008 roku, ale również ten z lat 30. XX wieku. Wśród nich jest Henrik Zeberg, który niedawno przewidział krach na rynku cyfrowych monet, a dziś ostrzega przed zapaścią gospodarki.
Kolejny krach może przebić ten z 2008 roku i nie tylko
Co najmniej od momentu, gdy świat zaczął walkę z pandemią, sytuacja gospodarcza zaczęła się komplikować. Później pojawiły się kolejne problemy, m.in. wojna na Ukrainie oraz zaognienie sytuacji na Bliskim Wschodzie. Pojawia się coraz więcej głosów, że prawdziwy kryzys dopiero wybuchnie, a główną przyczyną ma być pękająca bańka AI. Jednak kryzys może mieć znacznie więcej przyczyn i może objąć nie tylko rynki akcji, ale całą globalną gospodarkę.
Henrik Zeberg w jednym z najnowszych wpisów na Substack ostrzega, że światowa gospodarka za chwilę zmierzy się z kryzysem, który przyćmi wszystkie dotychczasowe. Ekonomista wskazuje na kilka czynników, które wskazują na nieuchronną recesję. To przede wszystkim rosnąca liczba etatów poza rolnictwem, spadająca sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa, a także spadek zatrudnia. Zeberg twierdzi, że wszystkie oficjalne dane na ten temat są zawyżone i zamazują prawdziwy obraz rzeczywistości.
Dalej Zeberg wskazuje na rosnące zaległości w spłacie kredytów samochodowych i kart kredytowych, a także rosnąca liczba wniosków o upadłość. Jednocześnie konsumencie zaczynają coraz bardziej ograniczać swoje wydatki.
Gospodarstwa domowe, czy inaczej mówiąc konsumenci, odpowiadają za 70% PKB. Jeśli widać tyle słabości po tej stronie, to według Zeberga, jest to jednoznaczny sygnał, że kryzys jest tylko kwestią czasu. Jak ocenił ekspert „nadchodzący kryzys przyćmi rok 2008 i dorówna temu z lat 30. XX wieku”.
Zeberg już raz trafił z prognozą
W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej prognoz, które wskazują, że zarówno rynek akcji jak i gospodarkę czeka krach. Niektórzy zaczynają to ignorować, ponieważ przypuszczają, że to celowe działanie, które ma wzbudzić strach. Wydaje się, że prognozy Zeberga warto wziąć pod uwagę.
Ekonomista 10 sierpnia na X pisał, że na rynku kryptowalut „mamy największą bańkę finansową w historii”. Zeberg pisał wówczas również, że rynek czeka około 10 tygodni, w trakcie których zobaczymy duże wzrosty. Jak pokazała rzeczywistość, Zeberg był bardzo precyzyjny w swoich przewidywaniach.
Chociaż część obserwatorów twierdzi, że równowagę zaburzył tak naprawdę czynnik zewnętrzny, niezależny od rynku kryptowalut, to inni wskazują, że krach obnażył wiele przehajpowanych projektów. Dlatego prędzej czy później trupy i tak wyleciałyby z szafy.