Błyskawiczna odpowiedź Google na nowego ChatGPT. Co ulepszono w Gemini 1.5 Pro?

Jesteśmy świadkami nowego wyścigu technologicznego z AI w roli głównej. Zaledwie dzień po tym, jak OpenAI zaprezentowała najnowszą wersję ChatGPT, firma Google przedstawiła aktualizację Gemini 1.5 Pro. W branży tzw. chatbotów robi się coraz ciaśniej, bo to nie jedyne projekty, a konkurencja między nimi staje się coraz atrakcyjniejsza. W tym tekście postaramy się podsumować najważniejsze nowości, które przygotowało Google.

Co nowego oferuje Gemini 1.5 Pro?

Dzień po tym, jak OpenAI wywołało spore poruszenie prezentując nowy model AI ChatGPT, Google zaprezentowało aktualizację własnego modelu chatbota. Firma ogłosiła aktualizację na corocznej konferencji programistów Google I/O. Sztuczna inteligencja była przewodnim tematem wydarzenia. Sundar Pichai, dyrektor generalny Google, powiedział pod koniec spotkania, że termin „AI”, zgodnie z obliczeniami Gemini, został wypowiedziany 120 razy w trakcie tego eventu. Oczywiście nie jest to jego najbardziej spektakularna funkcja.

AI Gemini 1.5 Pro posiada kilka nowych funkcji. Jedna z nich, nazwana „Zapytaj o zdjęcia”, umożliwia użytkownikom łatwiejsze wyszukiwanie zdjęć zapisanych na dysku za pomocą zadawania pytań. Pichai pokazał także, w jaki sposób użytkownicy mogą poprosić Gemini 1.5 Pro o podsumowanie wszystkich ostatnich e-maili.

Przedstawiciele Google zaprezentowali również, w jaki sposób najnowszy Gemini 1.5 Pro może „czytać” podręcznik i przekształcać je w wykład z udziałem naturalnie brzmiących nauczycieli, którzy będą odpowiadać na pytania. Google zademonstrował także wirtualnego „asystenta pracy”, który ma pomóc użytkownikom być na bieżąco z listą zadań do wykonania.

Cennym rozwiązaniem w obliczu nowych zagrożeń, jest wbudowane narzędzie dla systemu Android, które pomoże wykryć podejrzaną aktywność w trakcie połączenia, np. oszusta próbującego podszywać się pod bank.

Uda się uniknąć wpadek z przeszłości?

Google z pewnością zrobiło pozytywne wrażenie prezentacją nowych możliwości Gemini 1.5 Pro. Pytanie, czy uda się uniknąć błędów i wpadek z przeszłości. W końcu Gemini to de facto Bard AI, tylko z nową nazwą, o czym pewnie mało kto pamięa.

Wspomniany Bard zaliczył kilka głośnych wpadek, które pozostawiły spory uszczerbek na wizerunku firmy. Jeden z filmów demonstracyjnych pokazał, że Bard udziela niezgodnej z faktami odpowiedzi na pytanie dotyczące Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. W lutym firma zaliczyła kolejną wpadkę po tym jak Gemini generowała fałszywe historyczne zdjęcia. Narzędzie generowało nieprawdziwe zdjęcia, które zamiast białych postaci historycznych ukazywały ludzi w innym kolorze skóry. Zdarzenie to mocno krytykowali użytkownicy mediów społecznościowych.

Tego rodzaju wpadki zdarzały się również konkurencji Gemini. To z pewnością jedna z największych obaw, związanych z chatbotami. Obserwatorzy obawiają się, że narzędzia mogą być programowane w taki sposób, by pomijały pewne fakty lub zdarzenia. Choć pomijanie pewnych kwestii to jedno. Znacznie większym zagrożeniem może być tworzenie nieprawdziwych informacji, jak miało to miejsce w przypadku generowania fałszywych zdjęć historycznych. Tworzy to zagrożenie szerzenia dezinformacji.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz