Warren Buffett przestał wierzyć w elektryki? 'Sprzedał wszystkie akcje’. Akcje giganta EV nurkują!

To koniec pewnej epoki. Po siedemnastu latach inwestowania w BYD amerykański konglomerat Berkshire Hathaway pod kierownictwem Warrena Buffetta sprzedał ostatnie udziały w chińskim producencie samochodów elektrycznych. Dla rynku to jasny sygnał, że nawet najbardziej cierpliwi inwestorzy dostrzegają zmieniające się nastroje i wyzwania w sektorze EV.

BYD za burtą Berkshire

Historia tej inwestycji zaczęła się w dobie kryzysu finansowego w 2008 roku, gdy Charlie Munger, wieloletni przyjaciel Buffetta, porównał założyciela BYD, Wanga Chuanfu, do połączenia Edisona i Gatesa. Berkshire kupił wówczas 225 milionów akcji po 8 HKD za sztukę. Przez kolejne lata BYD przeszedł od niepozornego producenta baterii do największego producenta elektryków i hybryd w Chinach. Wartość inwestycji Buffetta wzrosła niemal 4000%, generując zyski rzędu 60 miliardów HKD.

Jednak nawet legendarne cierpliwe inwestowanie ma swoje granice. W sierpniu 2022 roku Berkshire zaczęło stopniowo redukować udziały, a w czerwcu 2024 roku spadły one poniżej progu 5%, po którym nie trzeba ujawniać dalszych transakcji. Wreszcie, w drugim kwartale 2025 roku, wszystkie pozycje zostały sprzedane. Informacja o wyjściu Buffetta wywołała natychmiastową reakcję rynku. Akcje BYD w Hongkongu spadły o ponad 3%, przy czym od szczytu w maju firma straciła blisko 300 miliardów dolarów kapitalizacji.

Chińska firma, mimo presji, wciąż prezentuje mocne fundamenty. Przychody w pierwszej połowie 2025 roku wzrosły o 23% do 371,3 miliarda juanów, przebijając nawet Teslę w tym samym okresie. Ekspansja zagraniczna, zwłaszcza w Europie, daje wymierne rezultaty — w Wielkiej Brytanii sprzedaż aut w sierpniu wzrosła o 301% rok do roku. BYD konsekwentnie pokazuje, że potrafi rosnąć mimo trudnej konkurencji i destrukcyjnej wojny cenowej w Chinach, gdzie ceny modelu Seagull spadły o 20%, by konkurować z Teslą.

Źródło: BYD, Bloomberg

Buffett wychodzi i zamyka drzwi?

Warto zwrócić uwagę, że wyjście Buffetta wpłynęło na decyzje innych zachodnich instytucji. Vanguard, BlackRock, JP Morgan, Fidelity i Citigroup sprzedały wspólnie ponad 222 miliony akcji, wywierając dodatkową presję na kurs. Dla wielu inwestorów to znak, że rynek EV wchodzi w fazę konsolidacji po latach dynamicznego wzrostu. Utrzymanie przewagi wymaga już nie tylko wizji, ale szybkiej adaptacji i międzynarodowej ekspansji. A z tym jest problem, bo… Zachód powoli zmienia kurs.

BYD podkreśla, że sprzedaż akcji przez zagranicznych inwestorów nie zmienia jego strategii. Chińscy menedżerowie zwiększyli własne udziały o ponad 488 tysięcy akcji, wysyłając jasny sygnał, że wierzą w przyszłość firmy. „Kupowanie i sprzedawanie w inwestycjach giełdowych jest normalne”, pisał Li Yunfei, menedżer ds. wizerunku i PR, w mediach społecznościowych. Jednocześnie podziękował Buffettowi i Mungerowi za 17 lat wsparcia i partnerstwa, przypominając, że długoterminowe inwestowanie wymaga cierpliwości i wizji.

Patrząc szerzej, zakończenie inwestycji Buffetta jest nie tylko końcem pewnej legendy inwestycyjnej. To także ostrzeżenie dla branży EV: technologiczna przewaga i innowacje wciąż są niezbędne, ale nawet najlepiej prowadzona firma nie jest odporna na zmieniające się nastroje konsumentów i intensywną konkurencję cenową. BYD stoi dziś przed nowym rozdziałem. Ze spółki 'growth’ stał się dojrzałym biznesem, na którego pokładzie Buffett już nie chce być.