Warren Buffett odwraca się od Ameryki! Jego miliardy już pracują gdzie indziej

Warren Buffett odwraca się od Ameryki! Jego miliardy już pracują gdzie indziej

Warren Buffett nie mówi tego wprost, ale jego decyzje inwestycyjne mówią wszystko. Berkshire Hathaway — jego finansowa maszyneria — miała rekordową górkę gotówki: 334 miliardy dolarów. Co jeden z najsłynniejszych miliarderów świata zrobił z częścią tych pieniędzy? Otóż przeniósł je… poza Stany Zjednoczone.

Buffett inwestuje w japońskie giganty

Zamiast dalej trzymać się Wall Street, gdzie sprzedał między innymi 117 milionów akcji Bank of America za 5,5 miliarda dolarów, Buffett wybrał Kraj Kwitnącej Wiśni. I zrobił to z typową dla siebie precyzją chirurga.

Nie jest to jednak wielka nowość. Od 2019 roku Wyrocznia z Omaha inwestuje w pięć tamtejszych firm handlowych: Itochu, Sumitomo, Marubeni, Mitsubishi i Mitsui. Teraz po prostu zwiększył swoje udziały niemal do 10% w każdej z nich, czyli do granicy, którą sam sobie wcześniej narzucił. Ale co ciekawe – to same spółki poprosiły, żeby ją przekroczył. Pod koniec 2024 r. wartość rynkowa udziałów Berkshire w tych firmach wynosiła łącznie 23,5 miliarda dolarów.

„Każda z tych firm działa na całym świecie, dokładnie jak Berkshire. Nie zamierzamy ich sprzedawać. To inwestycje na długie lata” – napisał Buffett w liście do akcjonariuszy.

Zostawił USA, bo wyczuł kryzys?

Trudno nie łączyć tego ruchu z tym, co wydarzyło się na amerykańskim rynku. S&P 500 stracił w tym roku aż 5,5 biliona dolarów kapitalizacji. Czy Buffett znów wyczuł nadchodzący kryzys i ucieka przed nim do Azji? Nauczeni doświadczeniem, jednego możemy być praktycznie pewni. Najsłynniejszy inwestor świata nie robi przypadkowych zakupów. Najwidoczniej naprawdę wierzy, że japońskie konglomeraty to nie tylko stabilność, ale i potencjał na lata.

„Spodziewam się, że moi następcy będą piastować to japońskie stanowisko przez wiele dziesięcioleci. Że Berkshire znajdzie inne sposoby, aby produktywnie współpracować z tymi pięcioma firmami w przyszłości” – pisze Buffett.

Inwestycje w Japonii to oczywiście tryb w jego skrzętnie budowanej machinie. Analitycy cały czas zastanawiają się, kiedy Buffett zdecyduje się na spektakularne wejście z gotówką na giełdę amerykańską. Akcje w USA zaczęły spadać w połowie lutego, po tym jak prezydent Donald Trump zaczął nakładać cła. Do tej pory podwyższył stawki na Chiny, Kanadę i Meksyk.

Kiedy Buffett wejdzie „all in” na amerykańską giełdę? Jeszcze nie teraz

To sprawiło, że inwestorzy zaczęli się zastanawiać, czy Buffett w końcu dokona dużego zakupu lub zawrze gigantyczną umowę na zakup spółki, po tym jak przez lata narzekał, że wyceny są zbyt wysokie. W tej sprawie rynkowi eksperci wciąż jednak pozostają sceptyczni.

„Nie interesuje go wyczucie dna rynku ani nie goni za krótkoterminowymi odbiciami. Zamiast tego czeka na momenty, w których strach doprowadzi ceny do poziomów, przy których równanie ryzyko-nagroda zdecydowanie przechyli się na jego korzyść” – powiedział Armando Gonzalez, założyciel platformy Bigdata.

Wygląda na to, że na wielkie zakupy Buffetta w Stanach Zjednoczonych będziemy musieli poczekać do jeszcze bardziej pogłębionej korekty.




Komentarze (0)
Dodaj komentarz