Warren Buffett, znany na całym świecie amerykański miliarder, zadziwił kilka miesięcy temu obserwatorów swoją nieoczywistą inwestycją. Chodzi o japoński kierunek. Buffet zainwestował w akcje kilku znanych japońskich spółek kilka mld USD. Następnie zadeklarował, że to nie koniec jego egzotycznych zakupów. Jak powiedział, tak zrobił. Co biznesmen może zyskać na tym ruchu?
Warren Buffett ponownie inwestuje w japońskie spółki
Warren Buffett, jako biznesmen, dał się poznać przede wszystkim jako przeciwnik kryptowalut i osoba stawiająca na długoterminowe inwestycje. Ostatnie z nich można określić też dość zaskakującymi. Buffett postawił bowiem na inwestycje w kilka japońskich spółek. Konkretnie chodziło o akcje Mitsubishi Corp., Mitsui & Co., Itochu Corp., Marubeni Corp. i Sumitomo Corp. W wywiadzie udzielonym w kwietniu popularnemu portalowi branżowemu Nikkei, Buffet zadeklarował, że zamierza się spotkać się z przedstawicielami firm, a także zwiększyć swoje udziały w niedalekiej przyszłości. Okazuje się, że miliarder dotrzymał słowa. Należąca do niego Berkshire Hathaway w poniedziałek poinformowała, że jego spółka zależna National Indemnity Company zwiększyła swój udział w pięciu wspomnianych japońskich firmach handlowych do średnio ponad 8,5%. Spółka zapowiedziała również, że zamierza zatrzymać swoje japońskie inwestycje na dłuższą metę, a dyrektor generalny Warren Buffett obiecał, że w przyszłości wykupi maksymalnie do 9,9% jednej z pięciu firm.
Zobacz też: Polskie uczelnie mają ogromny problem. Nikt nie ma pomysłu jak to naprawić
Dlaczego miliarder wybrał taki kierunek?
Dla wielu analityków inwestycje Warrena Buffetta w japońskie spółki były dość zaskakujące. Jednak jeśli prześledzimy ich historię i obecny status, to wydaje się, że to całkiem przemyślany ruch. Firmy, które znalazły się na celowniku miliardera to tzw. sogo-shosha. To japońskie firmy zajmujące się handlem szeroką gamą produktów i materiałów. Oprócz działania jako pośrednicy, sogo-shosha zajmują się również logistyką, rozwojem zakładów i innymi usługami, a także międzynarodową eksploracją zasobów. Mówiąc najprościej, specyficzną cechą tzw. sogo-shosha jest zdywersyfikowany model biznesowy, nie skupiający się jedynie na pojedynczej branży, czy produkcie. Możliwe, że to właśnie w tej unikalności japońskich firm, Buffett upatruje stabilności i ewentualnego sukcesu. Łączna wartość udziałów Berkshire przewyższa wartość akcji posiadanych przez tę spółkę w jakimkolwiek innym kraju poza Stanami Zjednoczonymi.
Może Cię zainteresować: